Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 23.07.2015 22:00 Publikacja: 23.07.2015 22:00
Teresa Mokrysz (na zdjęciu w środku) za swój największy sukces uważa włączenie się dzieci: Sylwii i Adama w prowadzenie Mokate
Foto: materiały prasowe
Na szczyt 50-metrowej wieży wspina się elegancka blondynka. W pokonywaniu kolejnych stopni stromych schodów nie przeszkadzają jej ani szpilki, ani żar bijący od maszyn produkujących tutaj spieniacze i zabielacze do zup, deserów czy cappuccino w proszku.
Nie zraża jej także nadciągająca burza. Chce pokazać towarzyszącym jej gościom fabrykę w Ustroniu, gdzie – w domu ze spadzistym dachem – zaczęła się historia stworzonego przez nią Mokate. Dziś pierwszą siedzibę firmy można zobaczyć już tylko na pamiątkowych zdjęciach.
Unia Europejska zabiega o przestrzeń wolnego handlu w świecie nieprzyjaznej geopolityki i egoizmów narodowych.
Wiele rzeczy stanęło w Polsce w miejscu. I same z siebie nie chcą zdecydowanie ruszyć do przodu, czekając na lep...
Podatek od handlu może pójść w górę i objąć internet. Podatki sektorowe to wygodne dla polityków narzędzie. Wybo...
Nasz kraj nie może być zależny od mocarstw technologicznych. Jak tego uniknąć i wzmocnić naszą suwerenność cyfrową?
Lokalizacja, lokalizacja, lokalizacja – to trzy główne czynniki, które należy brać pod uwagę decydując się na inwestycję w mieszkanie – czy to z myślą o przechowaniu lub wzroście wartości, czy zwrocie z najmu.
Sama deregulacja to za mało, premier powinien zaproponować więcej zmian, od uporządkowania Rady Ministrów poczyn...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas