Robert Gwiazdowski: Repolonizacja, czyli reupartyjnienie gospodarki

Obietnice „repolonizacji”, „nacjonalizacji” i „dyktatury gospodarczej” – bo takich słów użył premier Donald Tusk – to dość łatwo zrealizować. Zwłaszcza jeśli chodzi o tę dyktaturę.

Publikacja: 17.04.2025 04:53

Premier Donald Tusk przemawia podczas otwarcia wiosennej edycji Europejskiego Forum Nowych Idei "Prz

Premier Donald Tusk przemawia podczas otwarcia wiosennej edycji Europejskiego Forum Nowych Idei "Przyszłość pracy, praca przyszłości" w hotelu Sofitel Warsaw Victoria

Foto: PAP/Szymon Pulcyn

Premier Donald Tusk podczas swojego wystąpienia na Europejskim Forum Nowych Idei (EFNI) przedstawił nie taką nową znowu ideę „repolonizacji gospodarki”. Rząd Jarosława Kaczyńskiego, choć formalnie Mateusza Morawieckiego, też ją w końcu głosił. Słusznie jednak Tusk nie martwi się, że wyborcy będą woleli oryginał od naśladownictwa, bo wyborcom to jest z gruntu rzeczy obojętne, kto im coś obieca. Ważne, co im obieca.

Donald Tusk obiecuje „repolonizacje”, „nacjonalizację” i „dyktaturę gospodarczą”

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Opinie Ekonomiczne
Handlowy wymiar suwerenności strategicznej Unii Europejskiej
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Czekanie na zmianę pogody
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Rząd sięgnie po trik PiS-u
Opinie Ekonomiczne
Piotr Mieczkowski: Polska w cieniu cyberkolonializmu
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: „Szóstka dla premiera”