Sąd: szefowa MFW stanie przed francuskim sądem ws. ugody z biznesmenem

Sąd Kasacyjny we Francji zdecydował w piątek, że szefowa MFW Christine Lagarde musi stanąć przed sądem w związku z ugodą finansową na korzyść biznesmena i byłego socjalistycznego ministra Bernarda Tapie, zawartą, kiedy kierowała francuskim resortem finansów.

Publikacja: 22.07.2016 17:00

Sąd: szefowa MFW stanie przed francuskim sądem ws. ugody z biznesmenem

Foto: Bloomberg

PAP

Sąd Kasacyjny odrzucił odwołanie Lagarde od grudniowej decyzji Trybunału Sprawiedliwości Republiki, sądzącego sprawy o domniemane nadużywanie władzy przez członków francuskiego rządu. Trybunał postanowił wówczas, że Lagarde ma stanąć przed sądem.

Jej prawnik Patrick Maisonneuve wyraził w piątek ubolewanie z powodu decyzji sądu oraz przekonanie, że proces pokaże, iż jego klientka jest niewinna.

Rada administracyjna Międzynarodowego Funduszy Walutowego oświadczyła, że podtrzymuje zaufanie wobec swej dyrektor generalnej i wiarę "w możliwość skutecznego wypełniania przez nią obowiązków" - poinformował rzecznik tej instytucji Gerry Rice.

Lagarde, francuska minister gospodarki i finansów w latach 2007-2011 (do czasu nominacji na szefową MFW), przekazała do arbitrażu spór między francuskim bankiem Credit Lyonnais a biznesmenem, byłym ministrem, niegdyś związanym z socjalistami, Bernardem Tapie. Trybunał arbitrażowy w lipcu 2008 roku nakazał konsorcjum zarządzającemu majątkiem pozostałym po Credit Lyonnais, w którym większość udziałów miało państwo, wypłatę 285 milionów euro odszkodowania (400 mln euro z odsetkami) biznesmenowi.

Tapie pozwał Credit Lyonnais w związku z powierzoną bankowi sprzedażą w 1993 roku sportowej marki Adidas, którą francuski biznesmen z kolei nabył pod koniec lat 80.

Zdaniem krytyków Lagarde sprawa nie powinna być przedmiotem arbitrażu, ponieważ chodziło o bank będący częściowo w rękach państwa. Pojawiły się też podejrzenia, że Tapie otrzymał tak wysokie odszkodowanie w zamian za poparcie dla Nicolasa Sarkozy'ego w wyborach prezydenckich w 2007 roku.

Lagarde była już kilkakrotnie przesłuchiwana jako świadek w tej sprawie. W 2013 roku sąd nadał jej status świadka nadzorowanego, czyli osoby, której nazwisko występuje w dokumentach prokuratorskich, ale wobec której nie toczy się śledztwo. Świadek taki składa zeznania w obecności swego adwokata. W 2014 roku Lagarde została formalnie objęta śledztwem.

Lagarde twierdzi, że nie popełniła nic złego, zgadzając się w 2008 roku na zakończenie ugodą długotrwałego sądowego sporu Tapie z państwem francuskim.

Christine Lagarde stanęła na czele MFW w połowie 2011 roku po dymisji Dominique'a Strauss-Kahna, oskarżonego o napaść seksualną na hotelową pokojówkę w Nowym Jorku. Ponownie została wybrana na to stanowisko w lutym br., będąc jedyną kandydatką; jej kadencja potrwa pięć lat.

Sąd Kasacyjny odrzucił odwołanie Lagarde od grudniowej decyzji Trybunału Sprawiedliwości Republiki, sądzącego sprawy o domniemane nadużywanie władzy przez członków francuskiego rządu. Trybunał postanowił wówczas, że Lagarde ma stanąć przed sądem.

Jej prawnik Patrick Maisonneuve wyraził w piątek ubolewanie z powodu decyzji sądu oraz przekonanie, że proces pokaże, iż jego klientka jest niewinna.

Pozostało 83% artykułu
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację