Reklama

Krzysztof A. Kowalczyk: A nam grozi polexodus

Jeśli partia rządząca, ale też szerzej – cały świat polskiej polityki – wyciągnie właściwe wnioski z rozpoczynającego się brexodusu, jak nazywany bywa rozpoczynający się właśnie odpływ imigrantów z Wielkiej Brytanii, skorzysta na tym nasza gospodarka. I odwrotnie – bierność polityków przysporzy jej kłopotów i przyczyni się do napięć społecznych w kraju.

Publikacja: 22.06.2017 21:13

Krzysztof A. Kowalczyk: A nam grozi polexodus

Foto: Archiwum

Polacy coraz liczniej zbierają się do wyjazdu z Wysp. Wygania ich nie tylko niejasna przyszłość 3,2 mln mieszkających tam obywateli krajów UE, ale też coraz gorsza sytuacja gospodarcza. Mizerny wzrost PKB plasuje Zjednoczone Królestwo w ogonie Wspólnoty, a nurkujący kurs funta nie tylko zmniejsza atrakcyjność zarobków, ale też demoluje portfele inflacją należącą do najwyższych w Europie. Na domiar złego nasilają się nastroje antyimigranckie, rozbudzone retoryką probrexitowych polityków i wzmacniane przez zamachy terrorystyczne. Polacy nie czują się już na Wyspach mile widziani.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Henryk Zimakowski: Kiedy LOT odzyska samofinansowanie?
Opinie Ekonomiczne
Cezary Szymanek: Gospodarka, głupcze. Dwa lata od wyborów z 15 października
Opinie Ekonomiczne
Prof. Adam Noga: Ten Nobel z ekonomii był oczekiwany od dawna
Opinie Ekonomiczne
Hubert A. Janiszewski: Dokąd zmierza polski system ochrony zdrowia
Opinie Ekonomiczne
Hubert Kozieł: Kreatywna destrukcja w skali międzykontynentalnej
Reklama
Reklama