Reklama

Winter is coming

W inter is coming", czyli „nadchodzi zima" – mawiają bohaterowie popularnego serialu „Gra o tron". Tak przypominają sobie o nieuchronnym niebezpieczeństwie. O tym, że nadejdzie ziąb, zamieć i głód, a do bram dobijać się będą hordy wrogów.

Publikacja: 18.02.2018 20:00

Winter is coming

Foto: Adobe Stock

„Gra o tron" to bajkowa fikcja. Niestety, w realnym świecie też trzeba głośno mówić „Winter is coming". Zbliża się niebezpieczeństwo. I to nie żadne filmowe straszydła. To bestie gospodarczego świata – recesja, bezrobocie, bieda. Nadchodzą mimo pnących się w górę wskaźników. Wbrew „życzeniowemu" myśleniu, że piękne chwile będą trwać wiecznie. Otóż przykro mi, nie będą. Kilkanaście dni temu przez światowe giełdy przeszło tąpnięcie, nazywane „korektą". Rynki się zachwiały, waluty zaczęły drożeć. Zdziwieni eksperci zaczęli tłumaczyć, że zaszła rzecz nieprzewidywalna. Że zaraz wszystko wróci do normy i tak dalej.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Henryk Zimakowski: Kiedy LOT odzyska samofinansowanie?
Opinie Ekonomiczne
Cezary Szymanek: Gospodarka, głupcze. Dwa lata od wyborów z 15 października
Opinie Ekonomiczne
Prof. Adam Noga: Ten Nobel z ekonomii był oczekiwany od dawna
Opinie Ekonomiczne
Hubert A. Janiszewski: Dokąd zmierza polski system ochrony zdrowia
Opinie Ekonomiczne
Hubert Kozieł: Kreatywna destrukcja w skali międzykontynentalnej
Reklama
Reklama