Inicjatywa nosi nazwę "The Giving Pledge". Nie sugeruje na jaki cel przeznaczyć pieniądze, jej celem jest skłonić miliarderów by podjęli zobowiązanie, że przekażą swoje fortuny na cele dobroczynne. Kampania zainicjowana została przez współzałożyciela firmy Microsoft Bill'ego Gates, jego żonę oraz inwestora Warren'a Buffett'a.
Najnowszy chętny do przekazania swojego majątku to m.in. twórca Facebooka, Mark Zuckerberg. We wrześniu przekazał on 100 milionów dolarów szkołom państwowym w Newark i New Jersey. - Ludzie zwlekają z podjęciem decyzji, że czas aby „oddać coś w zamian - twierdzi.
- Teraz, kiedy młodsze pokolenie, dzięki swoim firmom tak szybko prosperuje mamy szansę, aby wcześniej się odwdzięczyć za los i jeszcze za życia zobaczyć jakie znaczenie mają nasze wysiłki charytatywne - uważa twórca Facebooka.
Oprócz Zuckerberga i Moskovitza, najmłodszych miliarderów na świecie, przyrzeczenie złożyli także finansista Carl Icahn i Michael Milken - menadżer z Wall Street, który został skazany na karę więzienia za nadużycia finansowe.
- "The Giving Pledge" sprawiło, że ludzie poczuli przypływ nowej energii i zaangażowania w działalność filantropijną. Spodziewam się, że jeszcze wiele bogatych i hojnych rodzin dołączy do akcji, by zmieniać ludzkie życie - uważa Buffett.