Reklama

Budżetowe trzęsienie ziemi

Premier Morawiecki ogłosił, że rząd rozdał już obywatelom wszystko, co mógł rozdać, a nawet więcej, bo aby sfinansować nowe obietnice, będzie musiał zwiększyć dziurę w finansach publicznych z 0,5 do 2, a może nawet i 3 proc. PKB.

Aktualizacja: 25.03.2019 21:01 Publikacja: 25.03.2019 21:00

Budżetowe trzęsienie ziemi

Foto: Adobe Stock

Już wcześniej jako sygnał kłopotów budżetu odczytano zachowanie minister finansów Teresy Czerwińskiej. Nie było jej na konwencji programowej Prawa i Sprawiedliwości, gdy Jarosław Kaczyński ogłaszał „piątkę" obietnic wyborczych. Złej kondycji finansów państwa miało też dowodzić to, że także później nie zabrała oficjalnie głosu w tej sprawie. Potem zniknęła. To przerodziło się w pogłoski o jej możliwej dymisji.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Wojciech Warski: O przywódcach i narzędziach przymusu ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Brak zaufania podcina nam skrzydła. Jest źle
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Napięty budżet i spóźniony refleks Adama Glapińskiego
Opinie Ekonomiczne
Polska czy urzędnicza racja stanu?
Opinie Ekonomiczne
Janusz Jankowiak o szkodliwych skutkach... cięcia stóp
Reklama
Reklama