Planujemy zwiększyć wydobycie potencjałem naszych kopalń. Na dzisiaj stanowisko Kompanii w sprawie Bolesława Śmiałego jest jednoznaczne. Chcemy rozwijać nasze aktywa, ale oczywiście będziemy obserwować to, co dzieje się na rynku. Oczywiście, że przejęcie jakiejś nowej kopalni byłoby najprostszym sposobem na zwiększenie wydobycia, ale w obecnej sytuacji na rynku to po prostu nierealne. Dlatego będziemy realizować odpowiednie inwestycje w Janinie i Sobieskim tak, by miały one możliwość zwiększenia wydobycia. Efekty mają być widoczne już w tym roku.
Ostatnio jednak kopalnie te miały kłopoty z wydobyciem...
W Sobieskim rzeczywiście były trudne warunki geologiczno-górnicze, ale mam nadzieję, że to już za nami, podobnie jak kłopoty Janiny. Przygotowujemy się na ogłoszenie przetargu na głębienie szybu Grzegorz w kopalni Sobieski i szybu VI w Janinie. W efekcie zrealizowania tych inwestycji żywotność każdej z tych kopalń będzie mogła być wydłużona nawet do stu lat. A w tym roku czeka nas też zakup obudowy do pokładu 207 w Janinie.
Czy w związku z większym wydobyciem wzrośnie zatrudnienie?
W kopalni Sobieski planujemy je utrzymać na obecnym poziomie nieco ponad 3 tys. osób. Natomiast w Janinie od przyszłego roku sukcesywnie będzie ono wzrastać z obecnych 2780 osób docelowo do 3247 osób. Mamy podpisane umowy ze szkołami ponadgimnazjalnymi w Jaworznie i Libiążu kształcącymi w kierunku technika górnictwa podziemnego, więc liczymy na najlepszych absolwentów. Mamy też umowy stypendialne z Politechniką Śląską i AGH.
Czy Południowy Koncern Węglowy mógłby myśleć o samodzielnym debiucie giełdowym?