Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 27.04.2019 10:14 Publikacja: 27.04.2019 10:06
Foto: Bloomberg
To co w mijającym tygodniu wydarzyło się z naftociągiem „Przyjaźń”, to bezdyskusyjny dowód dla takich niedowiarków jak ja, jak ważne jest różnicowanie źródeł dostaw także tego surowca importowanego z Rosji. Ropa może przestać docierać do Polski w dowolnym momencie i z dowolnego powodu. Choćby takiego jak zanieczyszczenie substancjami, które są w stanie uszkodzić urządzenia w rafineriach krajów kupujących rosyjską ropę.
Moskwa twierdzi, że zanieczyszczenie było celowe i zapowiada ostre konsekwencje. Teza o celowości zanieczyszczenia rurociągu wydaje się jednak mocno naciągana. No bo kto i po co, miałby wrzucać do ropy płynącej na eksport chlorki organiczne?
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Polska wchodzi dziś do europejskiej ligi. Stoi przed wyborem: czy wykorzysta swój potencjał, czy ugrzęźnie na pó...
Nasze lotnictwo zestrzeliło rosyjskie drony za pomocą rakiet, które były od nich wielokrotnie bardziej kosztowne...
W pilotażu skróconego czasu pracy najciekawsze są trzy kwestie: jakie pomysły zaproponują pracodawcy, z jakich b...
Wtargnięcie rosyjskich dronów może okazać się przełomem dla Władysława Kosiniaka-Kamysza.
Historia uczy nas, że systemy centralnego planowania są nieskuteczne. Jak pokazuje przykład Węgier, to samo doty...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas