W poniedziałek, w pierwszym dniu długiej majówki, rynek poznał nowy sposób komunikacji ważnych, cenotwórczych informacji dotyczących spółek giełdowych.

O zmianach w zarządzie PGNiG inwestorzy nie dowiedzieli się bowiem z komunikatu giełdowej firmy, ale z ust Donalda Tuska. To premier tuż przed godziną 16 powiedział na konferencji, że rada nadzorcza odwołała prezesa PGNiG i wiceprezesa oraz rozpisała konkurs na te stanowiska. Spółka komunikat przekazała dopiero pół godziny później.

Czy premier ujawnił więc poufną informację? Niech rozstrzygnie KNF. Gołym okiem widać, że rząd w spółkach, które sprywatyzował, ciągle jednak zachowuje się tak, jakby zjadł „ciastko i miał ciastko" i nie liczy się z innymi akcjonariuszami.