Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 20.05.2021 21:00 Publikacja: 20.05.2021 21:00
Foto: materiały prasowe
Rok temu w połowie maja branża meblowa – zasłużenie nazywana polską eksportową lokomotywą – wychodziła z pierwszego covidowego lockdownu. Przedsiębiorcy po okrągłej dekadzie wzrostu byli w szoku, bo mieli za sobą bezprecedensowe blokady na granicach, pozamykane sklepy, zastopowany handel meblami w całej Europie i na świecie. Do tego fabryczne magazyny pełne niedostarczonych mebli, zawieszone zagraniczne i krajowe kontrakty. Załogi pełne obaw o przyszłość odliczały bezproduktywne godziny na postojowym. Wielu pańskich kolegów z firm, w których zapadła martwa cisza, zastanawiało się – zwalniać ludzi czy nie. W Meble Wójcik zwalnialiście?
W świecie pełnym konfliktów i przemocy, w którym współzależność stała się bronią, a dotychczasowe sojusze trzeba...
Ostatnie działania polskiego rządu na rzecz przemysłu stalowego nie są dalekosiężną, strategiczną odpowiedzią na...
Zamiast z górnikami rząd powinien umówić się z obywatelami na ramy transformacji energetycznej. I pokazać kierun...
Hasło „suwerenność technologiczna” musi w Europie stać się ciałem. I to szybko. Do zagrożeń związanych z potężną...
Wzrost łączności lotniczej o 10 proc. przekłada się na dodatkowe 0,5 proc. wzrostu PKB na mieszkańca. Mówiąc pro...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas