Zróbmy z Polski strefę ekonomiczną

Cieszy mnie bardzo, że po pół roku zastoju, spowodowanego brakiem przepisów, do specjalnych stref ekonomicznych (SSE) znów garną się inwestorzy, planując kolejne inwestycje i kolejne miejsca pracy.

Publikacja: 10.03.2015 21:00

Krzysztof Adam Kowalczyk

Krzysztof Adam Kowalczyk

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała Waldemar Kompała

Świetnie, że strefy wykazują się inicjatywą i chcą wykorzystać rozbudowę sieci szybkich dróg do osiedlania firm wzdłuż autostrad i tras ekspresowych. Inwestycje zaczną wreszcie docierać do mniej zindustrializowanych części kraju, a biznes rozwiąże problem braku kadr, tak dotkliwy w rejonie np. Wrocławia czy Poznania.

Problem w tym, że to nadal będą tylko enklawy. Raje, gdzie biznes może uzyskać ulgi podatkowe, a urzędnicy ścielą się do stóp przedsiębiorcy. To rażąca nierówność wobec przedsiębiorców inwestujących poza strefami.

99zł za rok.
Bądź na bieżąco! Czytaj ile chcesz!

Kto zostanie nowym prezydentem? Kto zostanie nowym papieżem? Co się dzieje w USA? Nie przegap najważniejszych wydarzeń z kraju i ze świata!
Opinie Ekonomiczne
Marta Postuła: Czy warto deregulować?
Opinie Ekonomiczne
Robert Gwiazdowski: Wybory prezydenckie w KGHM
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Qui pro quo, czyli awantura o składkę
Opinie Ekonomiczne
RPP tnie stopy. Adam Glapiński ruszył z pomocą Karolowi Nawrockiemu
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof A. Kowalczyk: Nie należało ciąć stóp przed wyborami
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku