Dyktatura mediany

Najnowsze wiadomości z frontu walki z bezrobociem są dobre.

Publikacja: 11.08.2015 22:00

Dyktatura mediany

Foto: Fotorzepa, Karol Zienkiewicz

W lipcu spadło do 10,1 proc. i można stawiać dolary amerykańskie przeciwko zimbabwejskim, że w sierpniu spadnie do poziomu jednocyfrowego. Nie jest to historyczny rekord miesięczny (zaledwie ósmy wynik w stuleciu), ale lepszy od lokalnego maksimum z lutego 2013 r. o 4,1 pkt proc. (70 tys. bezrobotnych mniej), a od najwyższego poziomu w tym stuleciu aż o 10,5 pkt proc. (900 tys. mniej).

Inflacja – druga dobra wiadomość – utrzymuje się w dolnej strefie stanów niskich (czerwiec 0,3 proc., pierwsze półrocze zero koma zero). A jeżeli dodamy te dwie wielkości, licząc wymyślony przez Okuna tzw. misery index (jego odwrotnością jest wskaźnik dobrobytu), to mamy 10,4 pkt proc. i jest absolutny rekord w skali naszej rynkowej historii. Mało dobrych wiadomości? To dorzucę trzecią. Płace wzrosły w pierwszym półroczu o 3,6 proc. i w sektorze przedsiębiorstw wyniosły średnio 4040 zł.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Opinie Ekonomiczne
Handlowy wymiar suwerenności strategicznej Unii Europejskiej
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Czekanie na zmianę pogody
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Rząd sięgnie po trik PiS-u
Opinie Ekonomiczne
Piotr Mieczkowski: Polska w cieniu cyberkolonializmu
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: „Szóstka dla premiera”