Reklama

Nie ma łatwej recepty na leczenie

Żeby się leczyć w państwowej służbie zdrowia, trzeba mieć końskie zdrowie – o takiej smutnej prawidłowości przekonał się prawie każdy, kogo dopadły poważniejsze dolegliwości i musiał przećwiczyć procedury i limity NFZ.

Publikacja: 25.10.2016 21:15

Monika Sajewicz

Monika Sajewicz

Foto: Archiwum

Ale oprócz zdrowia trzeba mieć też czas, żeby odstać w kolejkach do rejestracji, i anielską cierpliwość. Bez niej można wyleczyć jedną chorobę, wpadając jednocześnie w nerwicę.

Jak słucham relacji osób, które musiały się jednak przez tę rzeczywistość przychodni i szpitali przedrzeć, to mam wrażenie, że u nas służba zdrowia jest dla lekarzy, a nie pacjentów. Podobnie jak system edukacji jest dla nauczycieli, a nie dla uczniów.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Jacek J. Wojciechowicz: Czy powinniśmy obawiać się sztucznej inteligencji?
Opinie Ekonomiczne
Czy rynek może uratować przyrodę?
Opinie Ekonomiczne
Valdis Dombrovskis: UE zmienia kurs i słucha głosu przedsiębiorców
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Połowa lata
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Gospodarka w zmienionym rządzie Tuska ważna, ale nie najważniejsza. Szkoda
Reklama
Reklama