Reklama
Rozwiń

Krzysztof A. Kowalczyk: Koszt nadmiaru asertywności

We wrześniu okaże się, czy nie respektując unijnych zasad (np. ignorując nakaz wstrzymania wycinki Puszczy Białowieskiej), konfliktując się z Komisją Europejską i wysuwając roszczenia wobec Niemiec, da się prowadzić skuteczną politykę na forum UE.

Aktualizacja: 06.08.2017 21:00 Publikacja: 06.08.2017 20:38

Krzysztof A. Kowalczyk: Koszt nadmiaru asertywności

Foto: Archiwum

A gra toczy się choćby o zablokowanie niekorzystnych dla Polski zmian w dyrektywie o pracownikach delegowanych. Stawką w niej są nie tylko miejsca pracy ok. 600 tys. Polaków – od kierowców przez budowlańców, spawaczy, informatyków po pielęgniarki i pomoce w domach spokojnej starości – wysyłanych przez polskie firmy do pracy na zachodzie UE. Zagrożonych jest także 5 mld zł płaconych przez nich składek ZUS.

Dzięki dostępowi do rynku unijnego, uzyskanemu w 2004 r., i leżącej u jego podstaw zasadzie wolnego przepływu osób i usług Polska wyrosła na europejska potęgę transportu międzynarodowego, a nasze firmy świadczą w innych krajach UE usługi budowlane i informatyczne. Borykające się z bezrobociem kraje „starej" Unii widzą w tym często niezdrową konkurencję, pozbawiającą dochodów lokalnych – zachodnich, a więc droższych – pracowników oraz tamtejsze systemy emerytalne. Naciskają więc na ograniczenie konkurencji usługodawców ze wschodu UE, ustalając nowe, znacznie bardziej niż dziś restrykcyjne, reguły gry w ramach dyrektywy o pracownikach delegowanych.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Opinie Ekonomiczne
Bogusław Chrabota: Upały dołują światowe PKB
Opinie Ekonomiczne
Michał Hetmański, Kamil Laskowski: Hutnictwo to wyjątek od piastowskiej doktryny Tuska
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Obniżka podatków to miraż. Należałoby je podnieść – na obronę
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Wiadomość o śmierci Zachodu nieco przesadzona
Opinie Ekonomiczne
Marian Gorynia: Dlaczego organizujemy Kongres Ekonomistów Polskich?