W tym roku wydatki Funduszu zostaną zasilone miliardem złotych, a w przyszłym 2 miliardami. Pieniądze zostały po „latach tłustych” 2006 – 2008, kiedy do Funduszu wpływało więcej składki, niż ten wydawał na leczenie.

Gdyby nie te pieniądze, już w tym roku NFZ zabrakłoby 1,7 mld zł. Co zrobi Fundusz, gdy zapasy się skończą? – Od 2011 roku konieczne będzie podniesienie składki zdrowotnej – zapowiada jego prezes Jacek Paszkiewicz.

Znaczyłoby to, że na zdrowie przeznaczalibyśmy 9,25 proc. naszych zarobków, a nie 9 proc. jak teraz. Do kasy Funduszu wpłynęłoby dodatkowe 1,5 mld zł. Na leczenie Fundusz miałby 55 mld (teraz ma 53).

Rząd chciał podwyższyć składkę już od przyszłego roku do 10 proc. zarobków. Ostatecznie się z tego wycofał.