Konsultanci krajowi, czyli lekarze i farmaceuci doradzający ministrowi zdrowia, mają obowiązek składania oświadczeń ujawniających ich powiązania i współpracę z branżą medyczną, ubezpieczeniową i farmaceutyczną.
Powinni zrobić to w ciągu 14 dni od momentu, gdy zmienił się stan faktyczny, np. konsultant nawiązał współpracę z firmą farmaceutyczną.
Na razie nie wszyscy z 92 konsultantów krajowych wywiązali się z obowiązku. Pierwszy termin na przesłanie dokumentów minął w grudniu.
– Te oświadczenia spływają do nas na bieżąco. W wielu są jednak braki formalne, np. brak podpisu czy kwot – mówi Krzysztof Bąk, rzecznik prasowy ministra zdrowia. Zaznacza, że w ciągu najbliższych kilku dni wyjaśni się, czy i którzy konsultanci zostaną odwołani ze stanowiska. Na ministerialnej stronie mają się pojawić ich nazwiska.
Minister zdrowia w razie niezłożenia przez konsultanta krajowego oświadczenia ma prawo pozbawić go stanowiska.