Obecnie w Polsce każda osoba powyżej 18. roku życia może przyjąć trzecią (przypominającą) dawkę szczepionki na COVID-19 po upływie 180 dni od przyjęcia drugiej dawki szczepionki (w przypadku osób powyżej 50. roku życia trzecią dawkę można przyjąć po upływie 150 dni od momentu przyjęcia drugiej dawki).
W Polsce zatwierdzono do użycia przypominające dawki opracowane przez koncern Moderna oraz koncern Pfizer i niemiecką firmę biotechnologiczną BioNTech.
W Izraelu od niedzieli rusza natomiast szczepienie czwartą dawką pracowników ochrony zdrowia oraz osób powyżej 60. roku życia. O tym, że szczepienia czwartą dawką mogą ruszyć również w Wielkiej Brytanii mówił w Sky News prof. Adam Finn, członek brytyjskiego Wspólnego Komitetu ds. Szczepień i Immunologii (JCVI).
Czytaj więcej
Skuteczność szczepionek mierzy się w badaniach klinicznych na mniejszej populacji, były też prowadzone na innym wariancie koronawirusa - mówił w rozmowie z Radiem Plus dr n med. Grzegorz Cessak, farmaceuta, prezes Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych (URPL), członek Rady Zarządzającej Europejskiej Agencji Leków (EMA).
Z kolei dr n med. Grzegorz Cessak, farmaceuta, prezes Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych (URPL), członek Rady Zarządzającej Europejskiej Agencji Leków (EMA) w listopadzie, na antenie Radia Plus mówił, że "można się spodziewać, że szczepionka na COVID-19 z nami zostanie, jak szczepionka przeciw grypie". Jego zdaniem "kolejne dawki prawdopodobnie trzeba będzie przyjmować 'co pół roku, co osiem miesięcy'".