Organizacje pozarządowe (NGO) zaniepokoił zapis, który wchodzi w życie w połowie roku. Mówi on, że działalność lecznicza jest działalnością gospodarczą.
"1 lipca 2012 roku z mapy Polski mogą zniknąć hospicja i wszystkie jednostki pracujące w ochronie zdrowia prowadzone przez organizacje pozarządowe. Wszystko to dzięki ustawie o działalności leczniczej przyjętej w zeszłym roku bez konsultacji z organizacjami pozarządowymi" – donosi branżowy portal ngo.pl adresowany do trzeciego sektora.
Portal szacuje, że oznaczałoby to pozostawienie bez opieki 3 – 4 tysięcy chorych terminalnie (śmiertelnie) i tysięcy osób korzystających z innych usług medycznych (np. z ośrodków dziennych dla chorych na alzheimera).
Chodzi o jeden zapis w ustawie o lecznictwie, że zgodnie z przepisami działalność lecznicza jest działalnością gospodarczą.
– Interpretujemy to tak, że od 1 lipca stajemy się podmiotami, które powinny na siebie zarabiać – tłumaczy Marek Lewandowski, dyrektor Hospicjum św. Kamila w Gorzowie Wielkopolskim. Dodaje, że nie sama zmiana szyldu jest niebezpieczna, ale różne interpretacje działalności gospodarczej w kodeksie cywilnym i w ustawie o podmiotach pożytku publicznego.