[b]Przed przeszło 135 laty -- w 1873 r. , ukazała się pierwsza wydana po polsku powieść Juliusza Verne "Pięć tygodni w balonie nad Afryką". Jego książki fantastycznonaukowe i przygodowe towarzyszą już kilku pokoleniom polskich czytelników. Niezwykle poczytne za życia książki Juliusza Verne (1828-- 1905) , dziś w 90 lat po śmierci są nadal bardzo popularne.[/b]

Z perspektyw kończącego się XX wieku i jego osiągnięć cywilizacyjnych pełniej można ocenić naukowe i techniczne wizje pisarza. Rozwijał on swe fantastyczne pomysły opierając się na technicznych i naukowych realiach połowy XIX w.

Elektryczny okręt podwodny, helikopter, samolot odrzutowy, skafander podwodny i kosmiczny, radio, telewizja, laser, statek kosmiczny -- ta XIX-wieczna fantastyka naukowa dziś jest rzeczywistością. Dojrzewa inny wynalazek francuskiego autora -- uniwersalny pojazd poruszający się po lądzie, wodzie i w powietrzu. Nie potrafimy dotąd sterować ruchem wielkich meteorów. Na kartach powieści Juliusza Verne pojawia się cała galeria wielkich uczonych, wynalazców, inżynierów, konstruktorów, podróżników i odkrywców.

Ale wielki wizjoner dostrzega też zagrożenia cywilizacji. Genialne wynalazki w rękach szaleńców, maniacy i terroryści opętani żądzą władzy gotowi są zniszczyć lub ujarzmić ludzkość. Verne rysuje obraz systemów totalitarnych i pokazuje bronie masowej zagłady. Zwraca uwagę na odpowiedzialność nauki. Te aspekty jego twórczości niedostrzegane kiedyś są dziś z perspektywy naszych doświadczeń XX wieku bardzo wyraźnie widoczne.

Z okazji przypadającej w br. 90. rocznicy śmierci Juliusza Verne Muzeum Techniki w Warszawie zorganizowało wystawę poświęconą jego twórczości i epoce, w której żył. Wystawa połączona była z kiermaszami książek i konkursem czytelniczym. Twórczość Juliusza Verne przypomina obecnie Agencja Wydawnicza "Egross", która wydaje zapomniane lub dawno nie wznawiane jego powieści.