Reklama

Boryszew rozwija ramię motoryzacyjne

Portfel zamówień motoryzacyjnego ramienia koncernu Romana Karkosika składa się już w większości z nowych, lepiej płatnych zleceń.

Aktualizacja: 11.10.2013 13:43 Publikacja: 09.10.2013 13:11

W październiku kurs znowu spada

W październiku kurs znowu spada

Foto: Rzeczpospolita

– W tej chwili wartość portfela części motoryzacyjnej Boryszewa do 2026 r., wynosi ok. 2 mld euro (ok. 8,4 mld zł – red.), z czego 1,5 mld euro przypada na najbliższe trzy lata. Cały czas staramy się o kolejne umowy – szacuje Paweł Surówka, członek zarządu Boryszewa ds. segmentu automotive.

Koncern postawił na budowę ramienia motoryzacyjnego w połowie 2010 r. Zagraniczne przejęcia trwały do wiosny 2012 r. Segment automotive tworzą Maflow – producent gumowych przewodów do klimatyzacji oraz Boryszew Automotive Plastics (BAP) – wytwórca komponentów z tworzyw sztucznych, „zlepiony" z aktywów spółek AKT, Theysohn i Ymos.

Przejmowane od syndyków spółki miały z koncernami samochodowymi pozawierane mało korzystne kontrakty. Boryszew zdołał jednak poprawić jakość portfela zamówień.

– Portfel dzieli się mniej więcej po połowie między Maflow i BAP. W Maflow, które w zasadzie zakończyło już proces restrukturyzacji, nowe zlecenia stanowią ok. 80 proc. W BAP nowe zlecenia to ok. 65 proc. Nasza strategia zakłada zakończenie restrukturyzacji do końca przyszłego roku – mówi Surówka.

Pozyskiwanie nowych zleceń jest również istotne z tego względu, że w branży motoryzacyjnej najwyższe marże uzyskiwane są w pierwszych latach trwania kontraktów. Głównym kontrahentem Boryszewa jest grupa Volkswagen.

Reklama
Reklama

Roman Karkosik zapowiadał, że ramię motoryzacyjne Boryszewa ma docelowo osiągać 1,6 mld dol. (4,9 mld zł) przychodów rocznie. W 2012 r. obroty segmentu wyniosły 1,65 mld zł. Na razie Boryszew nie planuje dalszej ekspansji – koncentruje się na uzyskiwaniu jak najlepszego wyniku na bazie dotychczas kupionych i restrukturyzowanych aktywów.

Jakie zapatrywania na rynek motoryzacyjny ma zarząd Boryszewa? – Sprzedaż samochodów w Europie wciąż obarczona jest widmem kryzysu, przede wszystkim we Włoszech i Francji. Niestety, nawet w Niemczech spadek wyniósł ok. 6 proc. – mówi Surówka.

– Sprzedaż aut w Europie w sierpniu była o 5 proc. niższa od ubiegłego roku. W zasadzie wszyscy producenci samochodów, poza BMW i Daimlerem, zapowiadają słabsze wyniki niż w 2012 r. Liczymy wprawdzie, że słabe lato zostanie zrekompensowane wzrostami sprzedaży samochodów w ostatnich miesiącach roku, jednak na pewno nie będą to wolumeny porównywalne z 2012 r. Wyniki samego Boryszewa będą się poprawiać wraz z postępem restrukturyzacji – podsumowuje Surówka.

– W tej chwili wartość portfela części motoryzacyjnej Boryszewa do 2026 r., wynosi ok. 2 mld euro (ok. 8,4 mld zł – red.), z czego 1,5 mld euro przypada na najbliższe trzy lata. Cały czas staramy się o kolejne umowy – szacuje Paweł Surówka, członek zarządu Boryszewa ds. segmentu automotive.

Koncern postawił na budowę ramienia motoryzacyjnego w połowie 2010 r. Zagraniczne przejęcia trwały do wiosny 2012 r. Segment automotive tworzą Maflow – producent gumowych przewodów do klimatyzacji oraz Boryszew Automotive Plastics (BAP) – wytwórca komponentów z tworzyw sztucznych, „zlepiony" z aktywów spółek AKT, Theysohn i Ymos.

Reklama
Nowe technologie
Podcast „Rzecz w tym”: Czy jesteśmy skazani na bipolarny świat technologiczny?
Nowe technologie
Chińska rewolucja w sztucznej inteligencji. Czy Ameryka traci przewagę?
Materiał Promocyjny
Kod Innowacji - ruszył konkurs dla firm stawiających na nowe technologie w komunikacji z konsumentami
Nowe technologie
Niewykrywalny bombowiec strategiczny Sił Powietrznych USA odbył pierwszy lot
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Nowe technologie
Co mówią kury? Naukowcy opracowali tłumacza, użyli sztucznej inteligencji
Reklama
Reklama