Tango ze smartfonem

Telefon, który wykrywa i analizuje detale otoczenia może zmienić sposób, w jaki korzystamy z nowych technologii.

Aktualizacja: 20.06.2016 17:58 Publikacja: 20.06.2016 17:05

Flagowy model Lenovo z unikalną funkcją Google Tangoma kosztować 500 dolarów

Flagowy model Lenovo z unikalną funkcją Google Tangoma kosztować 500 dolarów

Foto: materiały prasowe

Zaprezentowany podczas Tech World 2016 nowy smartfon Lenovo Phab2 Pro to pierwsze seryjne urządzenie tego typu udostępniające tzw. rozszerzoną rzeczywistość. Przygotowany przez chińską firmę gadżet korzysta z technologii Tango opracowanej przez Google. A Tango to rewolucja.

O co chodzi? Kiedy uruchamiamy aparat fotograficzny smartfona widzimy na ekranie to, co widzi obiektyw. W rzeczywistości wirtualnej widzimy zaś to, co wykreował komputer. Rozszerzona rzeczywistość miesza te dwa światy. Komputer — lub w tym przypadku smartfon — analizuje otoczenie, wykrywa przeszkody, bada ukształtowanie terenu i odpowiednio te dane interpretuje.

Efekt? Wirtualne dinozaury mogą skakać po blacie stołu. Kosmici atakować zza kanapy. Możemy na próbę — na ekranie smartfona — „przemalować" ściany w domu i sprawdzić jak nowa kanapa — jeszcze jej nie kupiliśmy — będzie wyglądała obok starej półki z książkami. I to nie na statycznym obrazie, lecz w ruchu i na żywo.

To wszystko dzięki czujnikom w smartfonie analizującym obraz, odległości od obiektów (głębię sceny) 250 tysięcy razy na sekundę. Google dotąd traktowało Tango jako program eksperymentalny — specjalistyczny sprzęt do tworzenia planów pomieszczeń wysłano na przykład na Międzynarodową Stację Kosmiczną.

Smartfony z odpowiednim oprogramowaniem i czujnikami otrzymali twórcy oprogramowania, by stworzyć odpowiednie aplikacje. Teraz Project Tango został skomercjalizowany, czego dowodem ma m.in. być usunięcie z nazwy słowa Project. A jednym z pierwszych programów jest Lowe Vision do mierzenia, meblowania i dekorowania pomieszczeń w domu.

- Tango umożliwia urządzeniom wykrywanie ruchu i przestrzeni, a dzięki temu możemy zmienić sposób naszej interakcji z otoczeniem. Uważamy, że urządzenia z takimi funkcjami powszechnie się przyjmą — mówił Johnny Lee z Google'a.

- Kiedy tylko zobaczyliśmy Tango, wiedzieliśmy, że stanie się tak powszechny jak system GPS. Ale aby nasz phablet Phab2 Pro mógł wnieść nową jakość, musieliśmy wprowadzić go do sprzedaży po przystępnej cenie - podkreśla Jeff Meredith z Lenovo.

Flagowy model Lenovo z unikalną na razie funkcją Google Tango jest przy okazji bardzo dobrze wyposażony — ma ekran 6,4 cala o rozdzielczości 2560 na 1440 pikseli, a do tego przestrzenny dźwięk Dolby, kamerę 16 megapikseli i aż 64 GB wbudowanej pamięci. Pojawi się w sprzedaży we wrześniu w cenie 500 dolarów. Wyprzedzi tym samym okulary Microsoft HoloLens, które oferują podobne możliwości, jednak w formie odrębnego urządzenia zakładanego na nos.

Materiał Promocyjny
Kod Innowacji - ruszył konkurs dla firm stawiających na nowe technologie w komunikacji z konsumentami
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
Polska na czele rewolucji technologii kwantowych
Nowe technologie
Niewykrywalny bombowiec strategiczny Sił Powietrznych USA odbył pierwszy lot
Nowe technologie
Co mówią kury? Naukowcy opracowali tłumacza, użyli sztucznej inteligencji
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nowe technologie
Prof. Zybertowicz: AI może potraktować ludzkość jak budowniczy autostrad traktują mrowiska