Reklama

Wygodne auto z wyjącym silnikiem

Jeździliśmy Hyundaiem i30. Wyposażony w mocny benzynowy silnik hyundai i30 okazał się zaskakująco oszczędny. Dobre wrażenie popsuł jednak denerwujący hałas w środku samochodu. Szczególnie uciążliwy przy większych prędkościach

Aktualizacja: 29.01.2008 07:10 Publikacja: 29.01.2008 02:08

Wygodne auto z wyjącym silnikiem

Foto: Rzeczpospolita

Hyundai i30 to, po chevrolecie aveo, kia cee’d i kia sportage, kolejny Koreańczyk z Europy. Samochód zaprojektowało europejskie centrum badawczo-rozwojowe Hyundaia w Rüsselsheim. W tym samym mieście jest również centrala i ośrodek badawczy Opla, jednak styliści koreańskiej firmy, projektując kompaktowy model, zapatrzyli się raczej na auta Volkswagena. Oba samochody mają niezależne zawieszenie tylnych kół, co jest rzadko spotykane w segmencie kompaktów, bardzo podobne są również zestawy wskaźników. Hyundai także ma srebrne ramki wokół prędkościomierza i obrotomierza, a pomiędzy nimi jest pokładowy komputer. W najdroższej wersji cała deska rozdzielcza wygląda elegancko, plastiki są przyjemne w dotyku i dobrze spasowane.

Dobrze wyprofilowane fotele są wygodne i mają szeroki zakres regulacji, podobnie jak kierownica, którą zarówno można ustawić pod wygodnym kątem, jak i dobrać jej najbardziej odpowiednią odległość od klatki piersiowej.

Dzięki sporemu rozstawowi osi, wynoszącemu 265 centymetrów, dużo miejsca jest na tylnej kanapie – nie brakuje go na nogi i nad głową.

Bagażnik ma pojemność 340 l, a po złożeniu oparcia tylnej kanapy wzrasta do 1250 l. Podłoga powiększonego bagażnika jest na jednolitej wysokości.

Silnik benzynowy o pojemności 1,6 l osiąga 122 KM i z maksymalnym momentem obrotowym 154 Nm osiąganym przy wysokich 5200 obr./min sprawnie przyspiesza auto. Kompaktowy model potrzebuje 11 sekund, aby rozpędzić się od 0 do 100 km/h. Nie ma jednak sensu „piłować” silnika na tak wysokich obrotach, bo zużywa wtedy ponad 10 l paliwa na 100 km. Przy umiarkowanej miejskiej jeździe samochód spala niewiele benzyny, ok. 7 l/100 km.

Reklama
Reklama

Silnik jest głośny nawet przy spokojnej jeździe – już powyżej 3,5 tys. obr./min wyraźnie dochodzące spod maski dźwięki mogą zdenerwować kierowcę. Powyżej 5 tys. obrotów samochód wyje na całego. Jest to typowe dla silników mających po cztery zawory na cylinder. Niechętnie pracują one poniżej 2 tys. obr./min, kiedy ich moment obrotowy jest bardzo mały. Dlatego hyundaiem i30 najlepiej się jeździ, gdy obroty silnika przekraczają 2 tys., a nie dochodzą jeszcze do 3,5 tys. obr./min – w aucie jest wtedy cicho i szybko reaguje ono na nacisk na pedał gazu. Z silnikiem połączona jest pięciostopniowa skrzynia biegów.

Pojazd ma hamulce tarczowe przy wszystkich kołach. Są one czułe – wystarczy lekkie wciśnięcie pedału, aby auto gwałtownie hamowało.

Najtańszy hyundai i30 classic (sześć poduszek, ale kierownica regulowana tylko na wysokość) z silnikiem benzynowym o mocy 109 KM kosztuje 48 900 zł, a z 90-konnym dieslem 55 900 zł. W classic plus dołożono m.in. ręczną klimatyzację oraz elektrycznie ustawiane lusterka boczne i cena wzrosła do 53 900 zł za silnik benzynowy, 59 900 zł za słabego diesla i 63 900 zł za 115-konnego diesla.

W comforcie kierownicę można przysunąć do siebie, szyby w drzwiach są elektrycznie regulowane, a ceny wynoszą od 56 900 do 66 900 zł. Wersja style została wyceniona od 64 900 do 77 900 zł. Najdroższa premium ma nawet system stabilizacji toru jazdy ESP i trzeba za nią zapłacić od 72 900 do 85 900 zł.

hyundai i30

- Silnik: rzędowy, 4-cylindrowy, 16-zaworowy, o pojem- ności 1591 cm sześc.

Reklama
Reklama

- Moc maksymalna: 122 KM (90 kW) przy 6200 obr./min

- Maksymalny moment obrotowy: 154 Nm przy 5200 obr./min

- Prędkość maksymalna: 1192 km/h

- Przyspieszenie 0 – 100 km/h: 11 s

- Zużycie paliwa: ok. 7,1 l/100 km

- Cena: od 58 900 zł

Reklama
Reklama

- Gwarancja: 3 lata

- Konkurencja: ford focus, opel astra, peugeot 308, toyota auris

Werdykt

Plusy

+ dobre prowadzenie

Reklama
Reklama

+ wystarczająca dynamika

Minusy

– głośny silnik

Hyundai i30 to, po chevrolecie aveo, kia cee’d i kia sportage, kolejny Koreańczyk z Europy. Samochód zaprojektowało europejskie centrum badawczo-rozwojowe Hyundaia w Rüsselsheim. W tym samym mieście jest również centrala i ośrodek badawczy Opla, jednak styliści koreańskiej firmy, projektując kompaktowy model, zapatrzyli się raczej na auta Volkswagena. Oba samochody mają niezależne zawieszenie tylnych kół, co jest rzadko spotykane w segmencie kompaktów, bardzo podobne są również zestawy wskaźników. Hyundai także ma srebrne ramki wokół prędkościomierza i obrotomierza, a pomiędzy nimi jest pokładowy komputer. W najdroższej wersji cała deska rozdzielcza wygląda elegancko, plastiki są przyjemne w dotyku i dobrze spasowane.

Pozostało jeszcze 80% artykułu
Reklama
Nowe technologie
Podcast „Rzecz w tym”: Czy jesteśmy skazani na bipolarny świat technologiczny?
Nowe technologie
Chińska rewolucja w sztucznej inteligencji. Czy Ameryka traci przewagę?
Materiał Promocyjny
Kod Innowacji - ruszył konkurs dla firm stawiających na nowe technologie w komunikacji z konsumentami
Nowe technologie
Niewykrywalny bombowiec strategiczny Sił Powietrznych USA odbył pierwszy lot
Nowe technologie
Co mówią kury? Naukowcy opracowali tłumacza, użyli sztucznej inteligencji
Materiał Promocyjny
Firmy coraz częściej stawiają na prestiż
Reklama
Reklama