Mecz Brains vs AI ma trwać w sumie 20 dni i odbywa się w Rivers Casino w Pittsburghu. Zakończenie i oficjalne podanie wyników przewidziane jest na 31 stycznia. Na razie program wygrywa.
Przy stoliku zasiadają czterej prawdziwi gracze w pokera: Jason Les, Dong Kim, Jimmy Chuo i Daniel McAulay. Jako przeciwnika mają program Libratus opracowany przez inżynierów z Carnegie Mellon University. Gra odbywa się w systemie jeden na jednego, bez limitu stawki i według zasad Texas Hold'em. Rozgrywkę można śledzić na żywo przez internet.
W podobnych zawodach przeprowadzonych w 2015 roku górą byli ludzie. Pokonali wówczas program o nazwie Claudico. Komputer próbował blefować, ale profesjonalni gracze dość szybko rozszyfrowali jego strategię. Naukowcy tłumaczyli później porażkę maszyny zbyt małym doświadczeniem w grze. Claudico rozegrał 80 tys. rozdań. Problemem dla programu była również właściwa ocena stawki i odpowiedni jej dobór. Zdaniem uczestników tamtego meczu, Claudico nie grał jak człowiek.
Libratus ma szansę na rozegranie 120 tys. rozdań — dlatego mecz trwa tak długo. Maszyna ma też lepiej blefować, a nawet wprowadzać losowe decyzje, aby zmylić przeciwników.
- Od samego zarania badań nad sztuczną inteligencją wyznacznikiem postępu było pokonanie najlepszych ludzkich graczy — mówi prof. Tuomas Sandholm z Carnegie Mellon University, twórca Claudico i Libratusa. — Udało się to osiągnąć w szachach w 1997 roku, w teleturnieju Jeopardy! w 2009 roku i w planszowej grze go zaledwie w ubiegłym roku.