Reklama

Nie będzie rozbudowy śmierdzących ferm hodowlanych - uzanał NSA

Prawomocnie uchylono decyzje pozwalające na rozbudowę uciążliwych dla mieszkańców powiatu Września ferm hodowlanych. Naczelny Sąd Administracyjny podtrzymał wyrok WSA o bezpodstawnej odmowie uzgodnienia planu zagospodarowania przestrzennego, przewidującego zakaz lokalizacji nowych ferm. Oba sądy uwzględniły stanowisko Rzecznika Praw Obywatelskich.

Aktualizacja: 24.10.2018 18:34 Publikacja: 24.10.2018 16:15

Nie będzie rozbudowy śmierdzących ferm hodowlanych - uzanał NSA

Foto: 123RF

Teraz Zarząd Powiatu Wrzesińskiego ma ponownie rozpoznać wniosek Burmistrza Wrześni o uzgodnienie projektu planu miejscowego - zgodnie ze wskazówkami sądów.

Czytaj także: Jak chronić się przed niechcianymi zapachami z działki sąsiada

Pod Wrześnią, na terenach dawnego PGR, ma powstać kolejna wielka ferma przemysłowej hodowli zwierząt. Kolejna, bo w okolicy małego osiedla w Kawęczynie już są fermy, a mieszkańcy skarżą się na uciążliwości: smród, muchy i gryzonie. Opowiadali o tym w 2017 r. w czasie spotkania regionalnego z RPO Adamem Bodnarem w Gnieźnie. Pytali się, czy można coś zrobić z nową inwestycją wobec wyraźnej przychylności dla niej władz samorządowych.

Po spotkaniu w Gnieźnie do Kawęczyna przyjechali przedstawiciele RPO, eksperci z Zespołu Prawa Gospodarczego i Administracyjnego. Rozmawiali z mieszkańcami, spotkali się też z zastępcą burmistrza. Poprosili o dokumenty.

Władze samorządowe miasta i gminy Wrześni próbowały zatrzymać ekspansję ferm, przyjmując miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego trzech miejscowości znajdujących się w okolicach dawnego PGR - Kawęczyn, Marzenin i Gulczewo. Jednak władze powiatu odmówiły uzgodnienia takiego planu – uznały, że nałożone w nim ograniczenia będą niekorzystne dla rozwoju gospodarczego.

Reklama
Reklama

Gmina to postanowienie zaskarżyła, jednak Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Poznaniu decyzję powiatu utrzymało w mocy.

Na tym etapie do postępowania włączył się RPO.Stanął na stanowisku, że przyczyny, które według organów uzasadniały odmowę uzgodnienia projektu planu miejscowego w proponowanym przez Gminę Września brzmieniu. nie mają oparcia w przepisach powszechnie obowiązującego prawa.

Ponadto Rzecznik zwrócił uwagę na fakt, że wyłączenie lokalizacji nowych przedsięwzięć w zakresie chowu i hodowli zwierząt może mieć swoje uzasadnienie w takich wartościach, jak potrzeby interesu publicznego, wymagania ochrony zdrowia oraz bezpieczeństwa ludzi, walory ekonomiczne przestrzeni i ochrona własności w aspekcie tych właścicieli nieruchomości, którzy nie prowadzą chowu i hodowli zwierząt, a których nieruchomości są objęte oddziaływaniem już istniejących obiektów hodowlanych.

Rzecznik stwierdził, że w kontekście skarg na negatywne oddziaływania obiektów już istniejących, Gmina Września miała obowiązek wzięcia pod uwagę wszystkich interesów odnoszących się do sposobu zagospodarowania nieruchomości objętych projektem planu.

9 listopada 2017 r. WSA w Poznaniu ( sygn. akt II SA/Po 723/17) przychylił się do stanowiska RPO i stanowiska gminy Września i uchylił postanowienie SKO w Poznaniu oraz postanowienie powiatu.

24 października 2018 r. NSA (sygn. II OSK 1068/18) rozpoznawał skargę kasacyjną SKO. NSA oddalił skargę i tym samym utrzymał wyrok I instancji.

Reklama
Reklama

W uzasadnieniu ustnym NSA w całości podzielił stanowisko RPO. Stwierdził, iż odmowa uzgodnienia przez Zarząd Powiatu Wrzesińskiego projektu miejscowego planu zagospodarowania – pod pozorem wystąpienia w §6 i §15 projektu planu negatywnego wpływu na powiatowy rynek pracy, w związku z realizowanymi przez powiat obowiązkami wynikającymi z przepisów ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy - była pozbawiona podstaw prawnych.

Sprawa wraca do Zarządu Powiatu Wrzesińskiego, zobowiązanego raz jeszcze – zgodnie ze wskazówkami sądów obu instancji, którymi organ jest związany – rozpoznać wniosek Burmistrza Wrześni o uzgodnienie projektu planu miejscowego.

NSA uwzględnił wniosek RPO i rozpoznał skargę kasacyjną SKO poza kolejnością wpływu, z uwagi na charakter sprawy oraz toczące się na obszarze objętym projektem mpzp, procesy inwestycyjne.

Sprawa ta wiąże się z działaniami generalnymi RPO dot. uregulowania tzw. uciążliwości zapachowych w odniesieniu do inwestycji takich jak fermy drobiu. Niestety w dalszym ciągu ustawodawca tej sprawy nie rozwiązał.

Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama