Do końca 2018 roku spadkobierca, który chciał szybko sprzedać odziedziczone mieszkanie czy dom musiał liczyć się konsekwencjami podatkowymi. I nie chodzi o podatek od spadku, ale o PIT, który jest osobną daniną i dotyczy już operacji dokonywanych po nabyciu schedy.
Jeśli chodzi o mieszkalne nieruchomości prywatne, to zgodnie z ustawą o PIT odpłatne ich zbycie, np. sprzedaż przed upływem pięciu lat od końca roku nabycia, oznacza konieczność rozliczenia z fiskusem. Inaczej mówiąc, zasadą jest, że odpłatne zbycie takich nieruchomości przed upływem pięciu lat od końca roku nabycia (w tym w spadku czy darowiźnie) to zdarzenie opodatkowane PIT.
Do końca 2018 r. spadkobierca czy obdarowany – jak każdy inny właściciel mieszkania czy domu – żeby nie płacić PIT ze sprzedażą (innym odpłatnym zbyciem), musiał odczekać pięć lat plus kilka miesięcy od momentu nabycia lokum przez siebie.
Od 1 stycznia 2019 r. ta sytuacja diametralnie zmieniła się na korzyść spadkobierców. Bo choć nadal obowiązuję pięcioletni termin, od którego zależy, czy sprzedaż jest opodatkowana PIT, czy nie, to przy nieruchomościach spadkowych jest on obecnie liczony od nabycia przez spadkodawcę. Oznacza to, że jeśli zmarły był właścicielem od długiego czasu, to spadkobierca może mieszkanie czy dom sprzedać bez PIT zaraz po nabyciu. Od 2019 r. spadkobierca sprzedający nieruchomość otrzymaną w spadku może bowiem do okresu własnego posiadania, istotnego z punktu widzenia wyłączenia z PIT przy jej sprzedaży po pięciu latach, doliczyć okres posiadania jej przez spadkodawcę.
Jak wyjaśnia Konrad Filip Turzyński, doradca podatkowy, partner w kancelarii KNDP Kolibski, Nikończyk, Dec & Partnerzy, korzystne zmiany dotyczą też działu spadku czy kosztów. Zgodnie z nowymi przepisami, jeśli nieruchomość została nabyta na skutek działu spadku: np. brat odziedziczył ją razem z siostrą i potem podzielili spadek tak, że właścicielem staje się tylko jedno z nich, datą nabycia nieruchomości w części ponad pierwotny udział, będzie i tak data nabycia udziału w spadku. I to nawet jeśli dział spadku ma miejsce rok czy kilka lat po nabyciu udziałów. Spadkobierca jest także uprawniony do rozliczenia kosztów nabycia nieruchomości, które poniósł spadkodawca.