[b]Czy Warszawa jest miastem przyjaznym inwestorom?[/b]
[b] Jean-Francois Ott*:[/b] Polska jest krajem otwartym, wszyscy są tu mile widziani. Ale po dwóch latach budowy [link=http://www.zyciewarszawy.pl]apartamentowca[/link], który mógł stać się wizytówką stolicy, kiedy powstało już 17 pięter, sąd na wniosek siedmiu mieszkańców pobliskiej kamienicy cofnął nam pozwolenie na tę budowę. Jest to irracjonalne i niezrozumiałe. W krajach takich jak Francja, USA, Wielka Brytania, rozpoczynając budowę, inwestor ma pewność, że ją skończy.
[b]W innych krajach nie cofają pozwoleń na budowę?[/b]
Przed przystąpieniem do robót zdarzało się to wiele razy. To normalne i strony mają prawo odwołań i doprowadzania do zmian w projekcie. Ale nigdy po starcie. Gdy administracja udziela prawomocnego pozwolenia, a potem nakazuje wstrzymanie prac, to jest szaleństwo.
[b]