Ile mieszkań brakuje

Ponad 16 lat zajęłoby wybudowanie lokali zaspokajających potrzeby mieszkaniowe Polaków - wyliczył Home Broker.

Publikacja: 25.01.2013 11:41

Ile mieszkań brakuje

Foto: Fotorzepa, Robert gardziński RG Robert gardziński

Bartosz Turek, analityk rynku nieruchomości w Home Broker szacuje, że w Polsce brakuje 2,4 miliona mieszkań. - Aby zaspokoić potrzeby mieszkaniowe Polaków potrzeba ponad 16 lat budowania. Gdyby liczyć tylko deweloperów, a pominąć domy budowane przez osoby prywatne, czas ten wydłużyłby się do prawie 40 lat - szacuje Bartosz Turek. Podkreśla, że potrzeby mieszkaniowe cały czas rosną, bo w Polsce przybywa gospodarstw domowych.

- Nie jest to efekt przyrostu naturalnego, ale zmiany modelu rodziny. Coraz częściej Polacy mieszkają jako single, a młode małżeństwa z obawy o sytuację finansową rodziny odkładają decyzję o potomstwie - mówi Bartosz Turek. - W efekcie przeciętne gospodarstwo domowe jest coraz mniej liczne. Dane GUS pokazują, że jeszcze w 1999 roku przeciętne gospodarstwo domowe liczyło 3,17 osób. W roku 2011 było to już tylko 2,87 osób. W efekcie liczbę gospodarstw domowych GUS szacował na 14,57 mln w 2011 roku, a w 2012 i na koniec 2013 roku miało to być już odpowiednio 69,5 tys. i 56,6 tys. gospodarstw więcej - dodaje.

Zdaniem analityka z Home Brokera gdyby przyjąć, że każde gospodarstwo domowe powinno mieć do dyspozycji jedno mieszkanie, to okazałoby się, że 2012 rok zakończyliśmy niedoborem na poziomie około 940 tys. lokali. - Tyle ich właśnie brakowało, aby każda rodzina miała gdzie mieszkać - wylicza Bartosz Turek.

Zastrzega, że nawet wybudowanie tylu mieszkań nie spowodowałoby, że sektor budownictwa mieszkaniowego straciłby rację bytu. - Część gospodarstw potrzebuje więcej niż jednego mieszkania. Nie można też zapomnieć o tym, że część budynków jest w bardzo złym stanie technicznym i wymagają albo gruntownego remontu, albo wręcz wyburzenia - podkreśla Turek.

Z danych Eurostatu wynika, że w złym stanie technicznym może być w Polsce ponad 1,5 mln mieszkań. - Gdyby zsumować tę wartość z liczbą brakujących nieruchomości, wynik sięgnąłby aż 2,4 mln. Przy obecnej dynamice budowania nowych mieszkań (w 2012 roku oddano ich do użytkowania 152,5 tys.), zaspokojenie tak zdefiniowanych potrzeb potrwałoby ponad 16 lat. Powierzenie tego zadania tylko deweloperom, którzy w zeszłym roku oddali do użytkowania 63,2 tys. mieszkań, wydłużyłoby wspomniany okres do prawie 40 lat - tłumaczy Turek.

Z danych Home Brokera wynika, że w 2009 roku przybyło o 39,5 tys. więcej gospodarstw niż mieszkań. Podobnie było w kolejnych dwóch latach.

-  Dopiero w zeszłym roku różnica stopniała do 6,3 tys. Gdyby więc powierzyć jedynie deweloperom tworzenie zasobu mieszkaniowego w Polsce, w ostatnich latach braki mieszkaniowe rosłyby, a nie spadały - ocenia Bartosz Turek. - Trzonem sektora budownictwa mieszkaniowego są jednak wg GUS osoby fizyczne, które jako inwestorzy indywidualni budują domy. Ich dokonania są przeważnie w tym zakresie znacznie większe niż wszystkich firm deweloperskich razem wziętych. I tak na przykład w rekordowym 2009 roku deweloperzy zbudowali aż 72,3 tys. mieszkań. W tym samym czasie wszyscy pozostali uczestnicy rynku oddali do użytkowania 87,7 tys. nieruchomości mieszkalnych - podaje Home Broker.

Bartosz Turek podkreśla, że w 2011 roku - gdy na liczbę oddawanych do użytkowania przez deweloperów mieszkań miało mocny wpływ kryzysowe zahamowanie nowych inwestycji, deweloperzy oddali do użytkowania 48,8 tys. mieszkań, a inni uczestnicy rynku prawie dwa razy więcej – 82,1 tys. mieszkań. - Najnowsze dane GUS o budownictwie mieszkaniowym pokazują, że w 2012 roku deweloperzy oddali do użytkowania o 16,5 proc.  więcej mieszkań niż rok wcześniej.

- Gorsze dane pochodzą jednak z obszaru rozpoczynanych budów. Tych było w całym 2012 roku o 11,3 proc. mniej niż w rok wcześniej oraz o 9,1 proc. mniej niż lokali oddanych do użytkowania przez deweloperów - podaje analityk.

Bartosz Turek, analityk rynku nieruchomości w Home Broker szacuje, że w Polsce brakuje 2,4 miliona mieszkań. - Aby zaspokoić potrzeby mieszkaniowe Polaków potrzeba ponad 16 lat budowania. Gdyby liczyć tylko deweloperów, a pominąć domy budowane przez osoby prywatne, czas ten wydłużyłby się do prawie 40 lat - szacuje Bartosz Turek. Podkreśla, że potrzeby mieszkaniowe cały czas rosną, bo w Polsce przybywa gospodarstw domowych.

- Nie jest to efekt przyrostu naturalnego, ale zmiany modelu rodziny. Coraz częściej Polacy mieszkają jako single, a młode małżeństwa z obawy o sytuację finansową rodziny odkładają decyzję o potomstwie - mówi Bartosz Turek. - W efekcie przeciętne gospodarstwo domowe jest coraz mniej liczne. Dane GUS pokazują, że jeszcze w 1999 roku przeciętne gospodarstwo domowe liczyło 3,17 osób. W roku 2011 było to już tylko 2,87 osób. W efekcie liczbę gospodarstw domowych GUS szacował na 14,57 mln w 2011 roku, a w 2012 i na koniec 2013 roku miało to być już odpowiednio 69,5 tys. i 56,6 tys. gospodarstw więcej - dodaje.

Nieruchomości
Mieszkanie nad morzem droższe niż w Warszawie. Chętnych przybywa
Materiał Promocyjny
Bank Pekao S.A. uruchomił nową usługę doradztwa inwestycyjnego
Nieruchomości
Banki ziemi deweloperów. Na jak długo wystarczą zapasy gruntów?
Nieruchomości
Grudziądz. Był browar, będzie park handlowy
Nieruchomości
Odpowiedzialność dewelopera za wady nieruchomości wspólnej
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępczy biznes coraz bardziej profesjonalny. Jak ochronić firmę
Nieruchomości
Kurczy się oferta mieszkań na wynajem. Najtańsze lokale szybko znikają
Materiał Promocyjny
Pogodny dzień. Wiatr we włosach. Dookoła woda po horyzont