Reklama

Nie można uzupełniać powodów do zakręcenia kurków

Rada gminy nie ma prawa, żeby w regulaminie określić pozaustawowe przypadki, kiedy wodociągi mogą wstrzymać lub ograniczyć zaopatrzenie w wodę.

Publikacja: 01.07.2021 20:49

Prawo bardzo precyzyjnie określa, w jakich sytuacjach przedsiębiorstwo wod.-kan. może odciąć dostawę

Prawo bardzo precyzyjnie określa, w jakich sytuacjach przedsiębiorstwo wod.-kan. może odciąć dostawę wody lub zamknąć przyłącze kanalizacyjne. Rada gminy nie może rozszerzać tego katalogu

Foto: shutterstock

Gdy żar leje się z nieba, nikogo nie trzeba przekonywać o tym, jak ważny jest dostęp do bieżącej wody. Niestety o tym, jak uciążliwe mogą być przerwy w jej dostawach, Polacy przekonują się coraz częściej. Zazwyczaj lokalni dostawcy mediów do nieruchomości dwoją się i troją, żeby szybko naprawić awarię, zwłaszcza że trzeba im coraz więcej płacić. Gorzej, gdy przed problemem na wszelki wypadek chcą zabezpieczyć ich samorządowcy. Naciąganie przepisów ma jednak krótkie nogi. Przypomniał o tym ostatnio Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gorzowie Wielkopolskim.

W sprawie chodziło o regulamin dostarczania wody i odprowadzania ścieków na terenie gminy. Określającą go uchwałę do sądu zaskarżył prokurator. Jego zdaniem radni przekroczyli m.in. delegację ustawową, określając w regulaminie, kiedy przedsiębiorstwo wodociągowo-kanalizacyjne ma prawo ograniczyć lub wstrzymać świadczenie usług. Bo choć wynikało z niego, że jest to możliwe wyłącznie z ważnych powodów, to w szczególności rada uznała to za dopuszczalne, jeżeli jest to uzasadnione potrzebą ochrony życia lub zdrowia ludzkiego, środowiska naturalnego, potrzebami przeciwpożarowymi, ale także przyczynami technicznymi. Prokurator zażądał częściowego unieważnienia uchwały, w tym tego zapisu.

WSA uwzględnił jego skargę. Przypomniał, że sporny regulamin jest aktem prawa miejscowego. Powinien określać prawa i obowiązki przedsiębiorstwa wodociągowo-kanalizacyjnego oraz odbiorców usług, m.in. sposób postępowania w przypadku niedotrzymania ciągłości usług czy standardy obsługi odbiorców, w szczególności sposoby załatwiania reklamacji.

Co prawda sąd nie miał wątpliwości, że w regulaminie rada była władna określić sposób postępowania w przypadku niedotrzymania ciągłości usług i odpowiednich parametrów wody oraz ścieków, ale już nie przypadki, w których dostawca ma prawo wstrzymania lub ograniczenia zaopatrzenia w wodę i odbioru ścieków. Katalog sytuacji, w jakich przedsiębiorstwo może odciąć dostawę wody lub zamknąć przyłącze kanalizacyjne, został bowiem enumeratywnie wymieniony w art. 8 ust. 1 ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków.

Wskazanie w regulaminie dodatkowych stanów faktycznych, ponad te zawarte w ustawie, w których przedsiębiorstwo wodociągowo-kanalizacyjne może wstrzymać bądź ograniczyć dostawy wody lub odbiór ścieków, jest przekroczeniem delegacji ustawowej. Z orzecznictwa wynika, że możliwy do zaakceptowania byłby jedynie zapis zwalniający przedsiębiorstwo z obowiązku wcześniejszego informowania odbiorców usług o nagłych przerwach w dostawach wody. Zdaniem WSA regulamin w spornym zakresie został jednak sformułowany w sposób wprowadzający dodatkowy katalog sytuacji nadzwyczajnych dających podstawę do wstrzymania zaopatrzenia w wodę i odprowadzania ścieków.

Reklama
Reklama
Nieruchomości
Mieszkanie dla singla, dla pary, dla rodziny. To dobry czas na szukanie lokalu?
Nieruchomości
Popyt na biura nakręcają renegocjacje umów
Nieruchomości
Trójmiasto zdominowało rynek mieszkań premium. Ta część rynku też nie ma lekko
Nieruchomości
Deweloperzy lubią „obwarzanki” i kurorty. A co lubią klienci?
Nieruchomości
„Pomysły” deweloperów, czyli jak z domu może powstać blok
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama