Z dziką reprywatyzacją w Warszawie chcą walczyć posłowie Twojego Ruchu. Do Sejmu wnieśli właśnie projekt ustawy reprywatyzacyjnej dotyczący stolicy.
– To propozycja, którą dwa lata temu przygotował warszawski ratusz. Nie zmieniliśmy nawet przecinka – mówi Andrzej Rozenek, poseł TR. – W ten sposób chcemy wyręczyć panią prezydent Hannę Gronkiewicz-Waltz, której tyle czasu nie udało się zainteresować swoimi propozycjami ani prezydenta RP, ani rządu i Sejmu.
Tymczasem zdaniem posłów TR trzeba jak najszybciej skończyć z dziką reprywatyzacją, która jest bardzo dotkliwa przede wszystkim dla lokatorów oraz dzieci. Dochodzi do podpalania kamienic, niszczenia mienia. Pojawili się też czyściciele kamienic. Natomiast warszawskie szkoły zmuszane są do przeprowadzek lub tracą boiska.
Projekt przewiduje więc, że dawni właściciele, ich spadkobiercy oraz ci, którzy kupili roszczenia, będą mieli 12 miesięcy na złożenie wniosków do miasta o oddanie nieruchomości w użytkowanie wieczyste. Na podstawie ustawy reprywatyzacyjnej będzie dopuszczalny: zwrot nieruchomości, oferta działki zamiennej, odszkodowanie lub rekompensata. Nie zawsze jednak będzie można skorzystać z każdej z tych form.
Projekt zakazuje, np. zwrotu nieruchomości zagospodarowanych na tzw. cele publiczne definiowane zgodnie z art. 6 ustawy o gospodarce nieruchomościami. Chodzi m.in. o grunty pod drogami publicznymi, szkołami, przedszkolami, budynkami sądów, prokuratur. W takim wypadku będzie można liczyć co najwyżej na odszkodowanie.