Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 13.01.2016 23:14 Publikacja: 13.01.2016 16:55
Foto: 123RF
Jeden z właścicieli mieszkania zainstalował w swoim lokalu kominek z płaszczem wodnym. Po jakimś czasie mieszkająca nad nim rodzina zaczęła się skarżyć na dym w ich mieszkaniu. Zwrócili się więc w tej sprawie do wspólnoty mieszkaniowej, a ta do powiatowego inspektora nadzoru budowlanego.
Ten nakazał rozebranie kominka i wyznaczył termin na to do końca maja 2015 r. Okazało się, że kominek powstał bez załatwienia jakichkolwiek formalności budowlanych, a budynek od dawna jest podłączony do miejskiej sieci ciepłowniczej. Z protokołu kominiarskiego z marca 2014 r. wynika zaś, że w spornym lokalu przewody kominowe są nieszczelne, co powoduje zakłócenia ciągów i może prowadzić do przedostawania się dymu i spalin do sąsiednich lokali.
Każdy z małżonków może wydawać ze wspólnego majątku na swoje potrzeby, byle go nie trwonił – stwierdził Sąd Najw...
Resort infrastruktury przygotował projekt nowelizacji rozporządzenia o znakach i sygnałach drogowych. Co się zmi...
Choć urzędy stanu cywilnego nie badają, ilu mężów po ślubie przyjmuje nazwisko żony (całkowicie lub zachowując r...
W czerwcu niektórzy rodzice mogą otrzymać 800 plus nieco wcześniej niż wynika z harmonogramu. Jest też grupa, do...
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
Zawody związane z bezpieczeństwem życia i zdrowia zajmują czołowe miejsca w tegorocznej edycji rankingu najbard...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas