- Choć napływ ludzi jest już mniejszy, to wciąż potrzebna jest różnego rodzaju pomoc - od środków czystości po miejsca noclegowe – apelują władze Katowic.

Remont domów studenckich przy ul. Franciszkańskiej katowicki Komunalny Zakład Gospodarki Mieszkaniowej rozpoczął trzy tygodnie temu. Oba obiekty są już gotowe na przyjęcie uchodźców. Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej kończy kwaterować ostatnie osoby. Łącznie miejsce znalazło tu około 400 osób, głównie matki z dziećmi. Są też seniorzy.

- Pralki są używane praktycznie bez przerwy. Sprzątanie pokoi, korytarzy czy kuchni również wymaga ogromnych ilości środków czystości, których niestety brakuje. Jeśli ktoś może przekazać chemię gospodarczą, to apelujemy o pozostawianie jej w punkcie recepcyjnym w akademikach – mówi Marcin Gawlik, dyrektor Komunalnego Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej w Katowicach.

Potrzebne są też kolejne miejsca noclegowe. – Z myślą o osobach, które chcą zostać w naszym mieście, znaleźć tu pracę i szkołę dla dzieci, uruchomiliśmy stronę internetową - zukrainy.katowice.eu, gdzie można szukać zakwaterowania – mówi Mariusz Nowak, wicedyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Katowicach. – Trzeba wypełnić krótką ankietę, która trafia do naszej bazy. W miarę możliwości udostępniamy miejsca noclegowe. Na bieżąco przenosimy też osoby, które przebywają w miejscach pobytu czasowego, jak remizy ochotniczych straż pożarnych czy bursy uczniowskie – dodaje.

Władze Katowic podkreślają, że przygotowanie nieużywanych od kilku lat budynków nie byłoby możliwe, gdyby nie ogromne zaangażowanie ludzi - mieszkańców, wolontariuszy, pracowników spółek i zakładów miejskich.