Po ratunek do kas

Sytuacja na rynku mieszkaniowym po transformacji wymknęła się z rąk i dryfuje, wywołując chaos, obietnice bez pokrycia części polityków oraz połowiczne, ale szumne programy, które nic pozytywnego nie przynoszą – pisze ekspert.

Publikacja: 17.03.2022 21:06

Po ratunek do kas

Foto: mat. pras.

Ceny nieruchomości znów szybują w górę, osiągając niebotyczne rozmiary. Ta sytuacja już tradycyjnie napędza zyski deweloperom, a ludzi skazuje na kilkudziesięcioletnie okresy łaski i niełaski banków komercyjnych, w których zaciągają oni kredyty na zakup własnych mieszkań.

Sytuacja na rynku mieszkaniowym po transformacji ustrojowej wymknęła nam się z rąk i wciąż dryfuje, wywołując rynkowy chaos, obietnice bez pokrycia części polityków, formułowane szczególnie w okresach ubiegania się przez nich o władzę, oraz połowiczne, ale szumnie nagłaśniane programy, które nic pozytywnego nie przynoszą. Przeciwnie: szybkie następstwo w czasie tych niedopracowanych programów, nim którykolwiek z nich zostanie zweryfikowany w praktyce, świadczy, że rządzący nie mają racjonalnego pomysłu, jak zaspokoić głód mieszkaniowy, szczególnie dla rodzin o niskich i średnich dochodach.

Pozostało 88% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Nieruchomości
Ponad 100 dni czekania na kupca
Rynek nieruchomości
To jeszcze nie bańka. Ale co dalej
Nieruchomości
Wynajem znów rozwija skrzydła
Nieruchomości
Mieszkania będą jeszcze drożeć
Nieruchomości
Lokale dla Ukraińców. Część właścicieli winduje ceny