- W budynku ma się znaleźć kryta sala koncertowa na 500 osób, ma też powstać amfiteatr zewnętrzny na 600 miejsc, przestrzeń do wystawiania sztuk, sale spotkań społeczności lokalnej oraz sale do zajęć muzycznych i artystycznych – informuje firma w komunikacie. - Na charakter i formę projektu wpływ miały między innymi koncepcje historyczne, kulturowe i środowiskowe, a także dorobek lokalnej architektury.
Architekci postawili na przejrzystość i mocne kontrasty. - Na dominujący materiał konstrukcyjny i wykończeniowy wybrali drewno. To właśnie ono wykorzystywane było najczęściej w lokalnej architekturze budynków mieszkalnych i użytkowych, w tradycyjnych rzeźbieniach plemienia Suquamish. Twórcy koncepcji chcieli wykorzystania szybko odnawialnych materiałów i dopełnić naturalną przestrzeń, w której zaprojektowano Cavatina Concert Hall – czytamy w komunikacie. - Idea zaangażowania społeczności była również ważnym czynnikiem przy projektowaniu zewnętrznego amfiteatru, który otwiera się i rozlewa na pobliski park, umożliwiając widzom podziwianie występów muzycznych podczas wypoczynku na świeżym powietrzu. Zaplanowano też rozwiązania pozwalające na wykorzystanie energii słonecznej, geotermalne systemy ogrzewania i chłodzenia, energooszczędne systemy wentylacyjne, hydroponiczne rośliny wewnętrzne, pozwalające zadbać o jakość powietrza i inne technologie zmniejszające zużycie energii i emisję dwutlenku węgla.
Wcześniej deweloper, planując obiekt Cavatina Hall w Bielsku-Białej, poza pierwszymi w mieście biurami klasy A, zaprojektował salę koncertową mogącą pomieścić niemal 2 tys. osób. Powstało też profesjonalne studio nagrań.