Ul. Pruszkowska 29 na Ochocie. Pod tym adresem mieści się osiedle składające się z pięciu dwunastopiętrowych budynków. Znajduje się tam 310 mieszkań. Bloki oddawane były do użytku w trzech etapach: w 2001, 2003 i 2005 roku. Apartamentowce postawiła firma Ronson. Niektórzy jej klienci narzekają na komfort życia w nowych mieszkaniach. Od wielu miesięcy walczą o ciszę w swoich domach.
– To mogło być wspaniałe miejsce do życia, ale tak nie jest. Od ponad dwóch lat nie mamy spokoju. W naszych mieszkaniach jest jak w klubie z muzyką techno. Żyć nam nie daje fitness club, gdzie zajęcia odbywają się od rana do późnych godzin wieczornych – opowiadają lokatorzy, którzy mają mieszkania na niskich piętrach nad klubem.
Dodają, że problem polega na tym, że fitness jest niedostatecznie wyciszony, dlatego w mieszkaniach słychać wszystkie polecenia instruktorów. Ich zdaniem klub nie działa legalnie, bo w protokole odbioru budynku nie było informacji o tym, że będzie działał na dwóch poziomach, tylko na jednym.
– To nie jest prawda. Taka informacja była w załącznikach projektu budowlanego – wyjaśnia Edward Wasilewski, zastępca dyrektora działu technicznego firmy Ronson.
Tymczasem mieszkańcy o dużym hałasie wielokrotnie informowali dewelopera oraz większość urzędów. Sanepid zrobił pomiary natężenia hałasu. Z raportu wynika, że nie zostały przekroczone dopuszczalne normy.– Te badania były robione, gdy klub nie działał – oburza się jedna z lokatorek.