Chodzi o: Stowarzyszenie Mieszkańców Warszawy "Warszawiak" oraz Zrzeszenie Osób Objętych Dekretem Warszawskim "Dekretowiec". W tym celu została nawet przygotowana propozycja zmian do ustawy o gospodarce nieruchomościami. Jej autorem jest jeden z posłów PO Andrzej Czuma.
Jednocześnie pojawił się kontrkandydat: projekt ustawy reprywatyzacyjnej przygotowany przez Urząd Miasta w Warszawie. On także trafił do Klubu PO. Przewiduje możliwość przekazania w użytkowanie wieczyste nieruchomości dawnym właścicielom (nie wszystkim, trzeba spełnić wiele warunków), a dla niektórych osób rekompensaty i odszkodowania.
– [b]Ta propozycja jest dużo mniej korzystna dla dawnych właścicieli[/b] – ocenia Ewa Wierzbowska ze stowarzyszenia "Dekretowiec". Jej zdaniem pozbawia on praktycznie możliwości odzyskania nieruchomości odebranych na podstawie dekretu Bieruta. Co gorsza, jest bardziej restrykcyjna od tego dekretu. Jako przykład Ewa Wierzbowska podaje przepis przejściowy z tego projektu. Przewiduje on, że po 12 miesiącach od daty jej wejścia w życie nie będzie można domagać się zwrotu nieruchomości nawet na drodze sądowej.
[b]PO nie zdecydowało jeszcze, którą propozycję poprze i wniesie do laski marszałkowskiej jako swój projekt.[/b]
– [b]Na razie projekt miasta przekazaliśmy ministrowi skarbu z prośbą o ocenę[/b] – mówi posłanka Małgorzata Kidawa-Błońska. – [b]To samo zamierzamy zrobić z propozycją posła Czumy. Projekt, który zdecydujemy się poprzeć, będzie uzupełnieniem propozycji ministerstwa. Pracuje ono nad ustawą reprywatyzacyjną, ale nie obejmuje ona gruntów warszawskich.[/b]