Nowe mieszkania będą gotowe najwcześniej za rok. Do rozpoczynania inwestycji przymierza się jednak niewielu deweloperów. Większość chce przeczekać kryzys, sprzedając lokale, które w ofercie ma od dawna.
[srodtytul]Najczęściej popularne[/srodtytul]
Kto i gdzie zamierza w tym roku budować? Na początku marca przy ul. Wał Miedzeszyński w Wawrze ruszył pierwszy etap inwestycji Saskie Zacisze firmowanej przez Diamentic Estate. Kolejny ma się rozpocząć jesienią. Deweloper planuje postawić tu w sumie 30 domów. Pierwszy etap ma być gotowy w trzecim kwartale br., kolejne – w latach 2010 i 2012. Za mkw. trzeba zapłacić od 5,5 do 5,86 tys. zł.
– Trudna sytuacja na rynku dotyczy mieszkań popularnych – uważa Piotr Stachulski, zarządzający spółką Diamentic Estate. Dodaje, że takie lokale były kupowane na kredyt zaciągany nawet na 100 proc. wartości nieruchomości. A klienci kupujący domy mają najczęściej dużą zdolność kredytową. Firma nie obawia się więc, że nie znajdzie chętnych na domy.
Inaczej ocenia sytuację PIB Ebejot, które nową inwestycję – osiedle mieszkań popularnych – rozpocznie we wrześniu. Będzie to kolejny etap ursuskiego osiedla Skorosze przy ul. Sławoja-Składkowskiego. – Zakładaliśmy, że budowa ruszy dopiero wiosną 2010 roku, ale wyniki sprzedaży, jakie notujemy od początku tego roku, są sygnałem, że nie możemy tak długo czekać – tłumaczy Jarosław Jaczewski z PIB Ebejot. Dodaje, że przy dzisiejszym tempie sprzedaży w drugiej połowie roku jego firma nie będzie mieć już mieszkań w ofercie. – Proponujemy mieszkania w segmencie popularnym. To najbardziej pożądany przez nabywców towar – podkreśla Jaczewski.