Deweloperzy zapewniają: nas nie zaleje

Czy na osiedlach, które powstają w pobliżu rzeki czy kanałów, można liczyć na obniżki cen mieszkań i domów? Deweloperzy godzą się na rabaty, ale nie ze względu na lokalizację nieruchomości

Publikacja: 14.06.2010 03:59

Ulica Kaszmirowa po majowej wielkiej fali

Ulica Kaszmirowa po majowej wielkiej fali

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak PN Piotr Nowak

Sprawdziliśmy to jako klienci. Wszystkie firmy zapewniają, że u nich jest bezpiecznie i o zalaniu nie ma mowy.

[srodtytul]Przesiąka gdzie indziej[/srodtytul]

Osiedle domów Qatris Zawady przy ul. Wał Zawadowski w Wilanowie firmuje spółka Qatris I. Kozak. W pierwszym etapie inwestycji, który jest już gotowy, powstało 20 domów w zabudowie bliźniaczej. Większość z nich już znalazła nabywców.

Do wzięcia są tu jeszcze trzy budynki o powierzchni ok. 240 – 250 mkw. Stoją na 600 – 1200-metrowych działkach. Każdy z domów ma trzy kondygnacje. Ceny ofertowe nieruchomości wahają się od 1,65 mln zł do 2,1 mln zł.

Osiedle stoi przy wale. – To prawda, że do wody jest blisko, ale nawet po pierwszej majowej powodzi na naszym osiedlu nie było ani grama wody – usłyszeliśmy od handlowca zajmującego się sprzedażą domów na Zawadach.

Zapewnia, że choć wał w ubiegłym tygodniu, podczas nadejścia drugiej fali, przesiąkał, to w zupełnie innym miejscu – na północ od osiedla. – My naprawdę jesteśmy bezpieczni – zapewnia handlowiec. Czy jednak można liczyć na większe rabaty, bo teren osiedla wydaje nam się zagrożony? – Możemy rozmawiać o obniżkach cen, ale nie ma to nic wspólnego z położeniem naszej inwestycji – twierdzi przedstawiciel inwestora. – Rabaty muszą być jednak w granicach rozsądku. Na pewno nie sprzedamy domu za 500 tys. zł, jak proponował nam jeden z potencjalnych klientów – podkreśla.

Brzozowy Park to osiedle domów, jakie przy ul. Ogórkowej w Wawrze wybudowała spółka Notablis. Jak usłyszeliśmy w biurze sprzedaży tej firmy, w ofercie zostały dwa ostatnie budynki w zabudowie bliźniaczej. Domy o powierzchni użytkowej 218 mkw. (parter, piętro i użytkowe poddasze) stoją na działkach o powierzchni 371 i 450 mkw. Ceny nieruchomości – 995 tys. zł i 1,1 mln zł. – Zawsze można je negocjować – zachęca pracownica biura sprzedaży Notablis.

I zapewnia, że osiedlu nie grozi najmniejsze nawet niebezpieczeństwo związane z powodzią. – To nie jest teren zalewowy. Znajduje się bowiem 10,5 metra nad poziomem zero Wisły. Nie było tu żadnych podtopień. Najlepiej, jak zapytają państwo sąsiadów, którzy już tu mieszkają. Żadna nieruchomość nie ucierpiała – zapewnia pracownica działu sprzedaży. Czy doniesienia, że ulica Ogórkowa jest zagrożona, są zatem przesadzone? – Niebezpieczniej może być na zupełnie innym odcinku, w kierunku Józefowa, gdzie teren jest niżej położony – wyjaśnia. I opowiada, że jednym z wolnych domów zainteresował się nawet specjalista od konserwacji wałów przeciwpowodziowych. – Uznał, że tu jest bezpiecznie – tłumaczy przedstawicielka firmy Notablis.

[srodtytul]Ochronna śluza[/srodtytul]

Także przedstawiciele firmy HTC Invest zapewniają, że ich osiedle przy ul. Kaszmirowej w Wawrze jest całkiem bezpieczne. – Nie ma żadnego zagrożenia. W czasie pierwszej fali nic złego się u nas nie wydarzyło, choć mamy tu sieć jeziorek. Są one jednak wypompowywane do Wisły – usłyszeliśmy od sprzedającego domy.

Do kupienia są tu 218-metrowe, trzykondygnacyjne segmenty na ok. 190-metrowych działkach. Segmenty środkowe kosztują tu ok. 895 tys. zł. – Ceny zawsze można negocjować – zapewnia przedstawiciel HTC Invest. I uspokaja: – Powodów do niepokoju naprawdę nie ma.

Miasteczko Regaty przy ul. Kobiałka na Białołęce buduje Dom Development. Osiedle znajduje się przy Kanale Żerańskim.

W tej inwestycji upatrzyliśmy sobie 32-metrowe mieszkania na parterze, które deweloper wycenił na 170 tys. zł.

Boimy się jednak, że najniższa kondygnacja w tym rejonie nie jest najlepszym wyborem. Może uda się kupić podobne mieszkanie w tej samej cenie, położone wyżej? – Im wyżej, tym drożej – usłyszeliśmy w biurze sprzedaży Dom Development.

Handlowiec poleca nam 34-metrowy lokal na pierwszym piętrze, ale już za 191 tys. zł. Kolejne piętra to dodatkowe kilka tysięcy złotych. Handlowiec uspokaja jednak, że nawet parter jest bezpieczny. – Na kanale jest śluza, która chroni go przed wylaniem – tłumaczy pracownik Dom Development. – Kiedy oglądałem osiedle dzień po majowej wielkiej fali, lustro wody nawet nie drgnęło – zapewnia. I zastrzega, że obniżki cen na tym osiedlu mogą być jedynie kosmetyczne. – Nasze ceny i tak są konkurencyjne – podkreśla pracownik działu sprzedaży.

Sprawdziliśmy to jako klienci. Wszystkie firmy zapewniają, że u nich jest bezpiecznie i o zalaniu nie ma mowy.

[srodtytul]Przesiąka gdzie indziej[/srodtytul]

Pozostało 96% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów