Osoby, które zamierzają wynająć mieszkanie, np. rozpoczynającym niedługo rok akademicki studentom, powinny poważnie się zastanowić nad formą opodatkowania. Można tu wiele stracić albo zyskać.
Do wyboru jest ryczałt albo skala podatkowa. W pierwszym wariancie podatek wyniesie 8,5 proc. przychodów niezależnie od ich wysokości. Rozliczając się według skali, wynajmujący płaci 18- lub 32-proc. daninę.
Można odliczyć koszty
Rachunek wydaje się więc prosty. Rozliczenie ryczałtem nie zawsze jednak będzie korzystniejsze. Wybierając tę formę, nie możemy bowiem odliczyć kosztów wynajmu. Z reguły są niewielkie (czynsz, opłaty za media, wydatki na wyposażenie) i nie rekompensują wyższej stawki podatku, która jest w wypadku skali.
Mogą jednak być większe, zwłaszcza jeśli wynajmujemy lokal używany. Wolno bowiem podwyższyć stawkę amortyzacji, jeśli mieszkanie było wykorzystywane przed nabyciem przez co najmniej pięć lat. Wtedy możemy je zamortyzować w ciągu dziesięciu lat.
To dobre rozwiązanie dla tych, którzy kupili używane mieszkania po to, aby je wynajmować. Koszty amortyzacji mogą bowiem przewyższyć przychody z najmu, dzięki czemu nie zapłacą w ogóle podatku (przynajmniej przez dziesięć lat).