Biurowce na własne potrzeby

Firmy coraz częściej podpisują umowy najmu biur w trakcie ich budowy, bo potrzebują od 5 do 40 tys. mkw. powierzchni

Publikacja: 03.10.2011 04:07

Tak będzie wyglądała nowa siedziba TP SA, która powstaje w warszawskich Alejach Jerozolimskich

Tak będzie wyglądała nowa siedziba TP SA, która powstaje w warszawskich Alejach Jerozolimskich

Foto: Materiały Inwestora

Dużym korporacjom coraz trudniej znaleźć odpowiednią powierzchnię biurową w istniejących budynkach. Jednak zamiast kupna biurowca wolą podpisać długoterminową umowę najmu w obiekcie, który dopiero powstaje. Deweloper dopasowuje wówczas inwestycję do konkretnych wymagań przyszłych najemców.

– Wiele firm, nie tylko w Warszawie, ma swoje siedziby w kilku miejscach. Niewykluczone, że w najbliższym czasie będą się starały przeprowadzić do jednego dużego biura – uważa Mateusz Polkowski, starszy analityk w firmie doradczej Jones Lang LaSalle.

Skrojone na miarę

Rozproszenie przedsiębiorstw i ich działów jest szczególnie widoczne w miastach regionalnych: w Krakowie, we Wrocławiu czy w Gdańsku. – Ciągle brakuje budynków klasy A, które zapewnią nowoczesną przestrzeń dla całej spółki. Zapotrzebowanie na tego typu powierzchnie jest tak duże, że firmy pytają nie tylko o wynajem pomieszczeń czy pięter w nowo powstających biurowcach, ale także o możliwość zajęcia całego budynku dostosowanego do indywidualnych potrzeb – przekonuje Maciej Grabski, inwestor gdańskiego kompleksu biurowego Olivia Business Centre.

Obecnie firmy szukają powierzchni sięgającej nawet 20 – 40 tys. mkw. – Zjawisko budowania obiektów biurowych pod potrzeby dużego najemcy może przybierać na sile, ponieważ duzi najemcy coraz częściej oczekują siedzib szytych na miarę – uważa Paweł Skałba, partner w dziale powierzchni biurowych w firmie doradczej Colliers International.

Jak jednak wyjaśnia Joanna Blumert, przedstawicielka działu powierzchni biurowych w Cushman & Wakefield, w ostatnich latach znacznie zmieniła się definicja built-to-suit, czyli stawiania biurowców na miarę. – O ile wcześniej pojęcie to było rozumiane jako inwestycja skrojona dokładnie na miarę pod względem lokalizacji, powierzchni czy jej aranżacji, o tyle obecnie, w przypadku biurowców, chodzi raczej o tzw. umowy typu pre-let, czyli podpisywane przed rozpoczęciem inwestycji, dla budynku o określonych już parametrach powierzchniowych – tłumaczy Joanna Blumert. Przewiduje wzrost zainteresowania projektami tego typu właśnie ze względu na ograniczoną podaż powierzchni biurowej oraz strategię banków dotyczącą finansowania inwestycji tego typu. – Nie należy natomiast oczekiwać, iż zwiększy się liczba biurowców budowanych przez firmy jako własne inwestycje i na własne potrzeby – dodaje Joanna Blumert.

Transakcje typu pre-let, dotyczące dużych powierzchni, są zawierane na dłuższy okres (np. dziesięć lat). Najemca może za to wynegocjować znacznie bardziej atrakcyjne stawki czynszowe niż przy standardowych kontraktach.

Biuro na własność

Najczęściej, jak wyjaśnia Paweł Skałba, spółka wynajmuje część budynku. – Przy większym metrażu dużym najemcom zależy na wydzielonym fragmencie budynku, obejmującym recepcję, oddzielne wejścia oraz windy – wylicza Paweł Skałba.

Największą dziś realizowaną inwestycją na konkretne zamówienie firmy jest nowa siedziba TP (tzw. Miasteczko Orange) w Warszawie przy Al. Jerozolimskich. Spółka będzie jedynym najemcą tego kompleksu o pow. ponad 40 tys. mkw.

Natomiast w ostatnich miesiącach do warszawskiego biurowca Platinium Business Park IV przy ul. Domaniewskiej wprowadziła się spółka Aviva, zajmując 13 tys. mkw. Już w ubiegłym roku wydawnictwo PWN oraz firma Infovide Matrix wynajęły wspólnie niemal cały Libra Business Centre (w sumie 11 tys. mkw.), który zostanie oddany do użytku na początku 2012 r. Podobnych transakcji nie brakuje także w miastach regionalnych.

– Np. wrocławski Aquarius Business House wynajęła spółka Tieto. Z kolei Infosys podpisała kontrakt na powierzchnię w Green Horizon w Łodzi, a Cap Gemini wynajęła Quattro Business Park w Krakowie – wylicza Łukasz Kałędkiewicz, dyrektor działu powierzchni biurowych w CB Richard Ellis.

Kupnem budynków biurowych interesuje się niewiele firm. Przeważnie są to spółki finansowe bądź firmy ubezpieczeniowe. Przykładem inwestycji tego typu jest siedziba banku BPS przy ul. Grzybowskiej w Warszawie. Wartość kontraktu realizowanego przez firmę Unidevelopment przekracza 97 mln zł. Biurowiec ma być gotowy pod koniec przyszłego roku.

Z kolei firma Asseco Poland, która za 78 mln zł odkupiła od Polnordu grunt z pozwoleniem na budowę biurowca na terenie Wilanów Office Park, wprowadzi się do nowej siedziby w 2012 r. (całkowity koszt inwestycji 200 mln zł). Natomiast PZPN zajmie nowy biurowiec za dwa lata, także na warszawskim Wilanowie.

Nierzadko firmy posiadające już budynek biurowy decydują się na tzw. transakcję sale and lease back, czyli sprzedają biurowiec, a potem wynajmują powierzchnię od nowego właściciela. – Firma w ten sposób uwalnia swoje środki finansowe, a nowy właściciel ma długoterminowego najemcę – wyjaśnia Łukasz Kałędkiewicz.

Dużym korporacjom coraz trudniej znaleźć odpowiednią powierzchnię biurową w istniejących budynkach. Jednak zamiast kupna biurowca wolą podpisać długoterminową umowę najmu w obiekcie, który dopiero powstaje. Deweloper dopasowuje wówczas inwestycję do konkretnych wymagań przyszłych najemców.

– Wiele firm, nie tylko w Warszawie, ma swoje siedziby w kilku miejscach. Niewykluczone, że w najbliższym czasie będą się starały przeprowadzić do jednego dużego biura – uważa Mateusz Polkowski, starszy analityk w firmie doradczej Jones Lang LaSalle.

Pozostało 89% artykułu
Nieruchomości
Robyg wybuduje osiedle przy zabytkowym browarze Haasego. Prawie 1,5 tys. mieszkań
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nieruchomości
Rynek nieruchomości rok po powołaniu rządu. Ile dowiozły ministerstwa?
Nieruchomości
Mieszkaniówka na karuzeli
Nieruchomości
Polska centralna. Magnes na firmy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nieruchomości
Przez wynajem na doby wspólnota zapłaci więcej