- Stawki za ziemię w bezpośrednim sąsiedztwie stolicy są już wysokie, ale w odległości 25-65 km od jej centrum ciągle nie brakuje działek w przystępnej cenie. Szczególnie wyróżnia się teren położony na południe, południowy-zachód i zachód od Warszawy, który dodatkowo jest z nią dobrze skomunikowany - przekonuje Hubert Telecki, ekspert firmy Wealth Solutions. - Dojazd pociągiem z Grodziska Mazowieckiego do centrum Warszawy zajmuje dziś ok. 34 minuty, a w szczycie kursy odjeżdżają co 15 minut. W ciągu najbliższych lat zakończą się również modernizacje dróg krajowych S8 i S7 oraz budowa autostrady A2, co dodatkowo usprawni komunikację ze stolicą. Dzięki temu można cieszyć się z własnego domu, jednocześnie pracując w Warszawie – przekonuje Hubert Telecki.
Ponieważ mieszkania w Warszawie ciągle są najdroższe, warszawiakom najłatwiej zamienić mieszkanie na dom. Dla mieszkańców pozostałych regionów duże mieszkanie jest ciągle tańsze, niż budowa własnego domu. Jak wynika z wyliczeń Wealth Solutions , największa dysproporcja między kosztem budowy domu a kupnem mieszkania występuje w Poznaniu. Tam mieszkanie o powierzchni 74 mkw. jest aż o 140 tys. zł tańsze niż budowa domu o powierzchni 142 mkw.
Jak zmieniały się ceny ziemi wokół dużych miast w ciągu ostatnich lat? W pobliżu Warszawy od początku 2008 r. można zaobserwować zahamowanie wzrostu cen i ich stabilizację. - Spadki i gwałtowne wahania cen z 2008 r., które są tak widoczne wokół innych dużych miast, tu są praktycznie niezauważalne. W przypadku gruntów rolnych ceny utrzymują się na poziomie ok. 20 zł za mkw., natomiast stawki za ziemię budowlaną wynoszą ok.180 zł za mkw. - wylicza Kuba Karliński z Wealth Solutions. - Ceny ziemi naturalnie są niższe na terenach bardziej oddalonych od Warszawy, a droższe na tych położnych bliżej. Co ciekawe dysproporcja w cenie gruntów budowlanych i rolnych jest przy tym zbliżona.
Ziemia rolna wokół Gdańska drożała od 2006 r. (1,56 zł za mkw.) do trzeciego kwartału 2009 r. włącznie. Wtedy to cena mkw. osiągnęła poziom 4,22 zł. Podczas przeceny (która trwała pół roku) ziemia rolna straciła aż 25 proc. na wartości. Cena mkw. ziemi budowlanej w opisywanym okresie wykazywała się natomiast większą stabilnością. W 2006 roku za mkw. trzeba było płacić 69 zł za mkw., w 2008 r. - 152 zł, a 155 zł za mkw. obecnie.
W okolicach Wrocławia od 2006 roku wzrost cen gruntów rolnych trwał nieprzerwanie, aż do połowy 2009 r. Wtedy za mkw. roli trzeba było średnio zapłacić 3,67 zł. Następnie do końca roku nastąpił spadek do poziomu ok. 2,80 zł, który utrzymuje się do dziś. Natomiast ceny ziemi budowlanej po spadkach z 2009 r. ustabilizowały się. Obecnie utrzymują się w przedziale: 140-130 zł za mkw., podczas gdy w 2006 roku było to 51 zł za mkw.