Nie chcemy lądować jak UFO

Stare budynki są tak piękne, że gdyby ich tam nie było, nas by też tam nie było - tak o planach zagospodarowania postoczniowych terenów w Gdańsku mówi Nicolas Baerelle ze spółki Revive.

Publikacja: 22.05.2019 14:17

Foto: materiały prasowe

Firma jest jednym z dwóch współwłaścicieli Stoczni Cesarskiej Development, spółki odpowiedzialnej za rewitalizację 16 ha nieruchomości po byłej stoczni. Poprzemysłowa część miasta zgodnie z wizją deweloperów ma się zamienić w nowoczesną wielofunkcyjną dzielnicę Młode Miasto z osiedlami, biurami, sklepami, hotelami. Pomorski konserwator zabytków uznał tymczasem, że nowe budynki nie mogą przekraczać 30 metrów, wszczynając procedurę wpisania postoczniowej nieruchomości do rejestru zabytków.

O decyzji konserwatora, planach rewitalizacji Stoczni Cesarskiej i o podejściu do historii mówi Nicolas Baerelle:

Pozostało jeszcze 90% artykułu

9 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Nieruchomości
Sprzedający mieszkania odpuszczają. Korekty cen w ogłoszeniach
Nieruchomości
Hiszpania chce nałożyć podatek wynoszący 100 proc.
Nieruchomości
Kamienica Na Okrzei już gotowa
Nieruchomości
Dom z kultowego serialu wystawiony na sprzedaż. Właścicielka miała dość
Nieruchomości
Rynek mieszkań odbije? Deweloperzy w trochę lepszych nastrojach
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego