Reklama

Ile za nowe mieszkanie

Lokale już raczej nie stanieją - mówią deweloperzy. Podkreślają, że w górę poszły koszty budowy i ceny działek.

Aktualizacja: 10.04.2015 08:50 Publikacja: 10.04.2015 08:28

Miasto Wola - inwestycja w Warszawie

Miasto Wola - inwestycja w Warszawie

Foto: Materiały Inwestora

- Czy ceny mieszkań będą się zmieniać, czy do końca 2015 roku pozostaną na stabilnym poziomie? Jakie czynniki mają największy wpływ na wysokość cen ofertowych? - sprawdził portal nieruchomości Dompress.pl. Oto jego sonda:

Mirosław Kujawski, członek zarządu LC Corp:

- Ceny mieszkań pozostają na stabilnym poziomie od 2013 roku. Wahania są okresowe. Prognozujemy utrzymanie tego trendu w najbliższych miesiącach. O obniżkach raczej nie można myśleć, tym bardziej, że w ostatnim czasie znacznie wzrosły koszty budowy oraz ceny samych działek.

Warto również wspomnieć o planowanej nowelizacji ustawy deweloperskiej, gdzie pojawiły się zmiany wykluczające funkcjonowanie otwartego rachunku powierniczego. To będzie oznaczało pełne finansowanie inwestycji z kredytu inwestycyjnego, bez wsparcia bieżącymi wpłatami klientów, a w rezultacie - wzrost kosztów obsługi inwestycji.

Tomasz Sznajder, wiceprezes zarządu Polnord:

Reklama
Reklama

- Sytuacja na rynku mieszkaniowym sprzyja kupującym. W ciągu ostatniego roku ceny mieszkań nie wzrosły, choć liczba nabywców się zwiększyła. Można uznać, że mamy do czynienia ze stabilizacją i dobrym dopasowaniem oferty deweloperów do popytu na rynku pierwotnym.

Wyznacznikiem cen w segmencie mieszkań popularnych są limity programu "Mieszkanie dla młodych". Zmiany w tym programie mogą się przyczynić do większej dostępności mieszkań dla rodzin. W aglomeracjach miejskich, gdzie jest duże zainteresowanie mieszkaniami, możemy się spodziewać kilkuprocentowych podwyżek cen.

Mirosław Bednarek, prezes zarządu Matexi Polska:

- Rynek jest w stanie równowagi, a co za tym idzie, również ceny mieszkań pozostają na ustabilizowanym poziomie. Warto jednak podkreślić, że najlepsze projekty w atrakcyjnych lokalizacjach mają teraz spory potencjał wzrostowy.

Jakub Zagórski, dyrektor sprzedaży i marketingu w Skanska Residential Development Poland:

- Popyt na nowe mieszkania utrzymuje się na stabilnym poziomie od kilkunastu miesięcy. Nie przewidujemy znaczącego wzrostu cen. To wynika m.in. z gwałtownego osłabienia złotego na początku roku, co może wpłynąć na zachowania zakupowe Polaków i odkładanie decyzji o nabyciu mieszkania.

Reklama
Reklama

Na cenę mieszkań ma wpływ również nasycenie rynku. Są miasta i dzielnice, gdzie w ostatnich miesiącach rozpoczęto szczególnie dużo nowych projektów. Tam ceny mogą się stabilizować jeszcze jakiś czas. W ofercie deweloperów może też pojawiać się więcej lokali spełniających nowe kryteria programu "MdM".

Michał Witkowski, dyrektor sprzedaży i marketingu w Atlas Estates:

W 2015 r. ceny mieszkań powinny być stabilne z lekką tendencją zwyżkową. Na popyt istotny wpływ będzie miał niższy koszt finansowania. Po ostatniej obniżce stóp procentowych obsługa kredytów hipotecznych jest tańsza, co zachęca do ich zaciągania.

Równie ważne są dobre nastroje konsumentów, którzy wierzą, że polska gospodarka się rozwija i ich przyszłe zarobki będą pozwalać im na spłatę rat kredytu. Jeśli chodzi o podaż mieszkań, to trzeba pamiętać, że baza gotowych projektów inwestycyjnych się kurczy.

Nowe osiedla powstają na działkach, których ceny rosną, przekładając się na wyższy koszt zakupu mieszkania. Nawet jeśli podwyżki nie będą bardzo widoczne w cennikach, deweloperzy mogą być mniej chętni do oferowania okresowych rabatów, co sprawi, że faktyczne ceny transakcyjne wzrosną.

Wojciech Stisz z Barc Warszawa:

Reklama
Reklama

- W nadchodzących miesiącach ceny mieszkań powinny pozostać na dzisiejszym poziomie. Na rynek wchodzi wiele nowych inwestycji, ale zainteresowanie zakupem mieszkań także jest bardzo duże. Popyt równoważy podaż. Rozwojowi rynku sprzyja program dopłat i nisko oprocentowane kredyty mieszkaniowe. Ze względu na szeroką ofertę rynkową ceny pozostaną raczej stabilne, a deweloperzy skupią się na rozwoju portfolio swoich projektów.

Małgorzata Ostrowska, dyrektor pionu marketingu i sprzedaży w J.W. Construction Holding:

- Nie przewidujemy  znacznych zmian cen naszych mieszkań. Zazwyczaj jednak ceny lokali w każdym kolejnym etapie danej inwestycji są nieco wyższe. Mamy jednak wiosenne promocje. Sądzę, że popyt na mieszkania wzrośnie, ale ceny utrzymają się na stabilnym poziomie.

Jarosław Jankowski, prezes zarządu Grupy Waryński:

- Sytuacja na rynku nieruchomości mieszkaniowych w kolejnych miesiącach nie zmieni się znacząco, a segment ten nadal będzie się stabilnie rozwijał, o czym świadczy m.in. liczba wydanych pozwoleń na budowę w pierwszym kwartale tego roku.

Reklama
Reklama

Dzięki dużemu zainteresowaniu klientów i niesłabnącemu popytowi na mieszkania, deweloperzy będą rozpoczynali kolejne inwestycje i z dużym optymizmem patrzyli w przyszłość. Wszystkie te czynniki sprawiają, że nie powinniśmy się spodziewać drastycznych zmian cen lokali.

Na największych rynkach w Polsce, a szczególnie w Warszawie, ceny mieszkań od kilku miesięcy utrzymują się na podobnym poziomie. W kolejnych kwartałach możemy się spodziewać utrzymania tego trendu.

Tomasz Bujnowski, analityk inwestycyjny w firmie Dolcan:

- Od zeszłego roku obserwujemy stabilizację cen mieszkań. W związku z podniesieniem poziomu obowiązkowego wkładu własnego do kredytów z 5 do 10 proc., na początku roku możemy mieć do czynienia z lekką presją na obniżkę cen. Jednakże program "MdM" i najniższe stopy kredytowe w historii powodują wypychanie depozytów bankowych, których oprocentowanie jest skrajnie niskie, na rynki inwestycyjne. Stąd będzie rosła popularność zakupów za gotówkę, co w dużym stopniu zniweluje ewentualne spadki cen na rynku pierwotnym.

Zuzanna Kordzi dyrektor ds. handlowych w Grupie Eco:

Reklama
Reklama

- Ten rok na rynku pierwotnym będzie stabilny. Czynniki wzmacniające i hamujące popyt zdają się równoważyć. Z jednej strony w tym roku zwiększony został wkład własny dla kredytów hipotecznych, co może utrudnić zakup osobom niemogącym skorzystać z dopłat w "MdM".

Z drugiej strony program działa i zachęca do zakupu osoby, które bez niego nie mogłyby pozwolić sobie na zakup lokum. Wiele inwestycji w znacznej części sprzedało się na etapie dziury w ziemi. Jednocześnie wyraźnie zwiększyła się liczba pozwoleń na budowę uzyskanych przez deweloperów w 2014 roku.

Piotr Kijanka, dyrektor ds. sprzedaży w Wawel Service:

- Ceny nieruchomości nieznacznie rosną już od początku 2013 roku. W tym roku również możemy się spodziewać wzrostów cen o ok. 2 proc., ale tylko w dużych miastach. Sprzedaż powinna się utrzymać na podobnym poziomie.

W niedalekiej przyszłości główną przyczyną wzrostu cen będą planowane zmiany w przepisach technicznych. Przypomnijmy, że od 2021 roku wszystkie nowo powstające budynki będą musiały wykazywać zerowe zapotrzebowanie na energię. To wymusi na inwestorach większe nakłady i w ten sposób wpłynie na ceny nieruchomości.

Reklama
Reklama

Urszula Hofman, reprezentująca Grupę Inwest:

Ceny mieszkań cały czas powoli rosną. Można to zaobserwować chociażby poprzez pryzmat wzrostu limitu cen w programie "MdM". Program jest jak soczewka, która pokazuje tendencje na rynku mieszkaniowym. Jeżeli ceny mieszkań idą w górę, limity cenowe również wykazują tendencję wzrostową. Limity cenowe "MdM" weryfikuje rynek - są wyliczane są na podstawie wartości odtworzeniowej szacowanej na podstawie cen z ostatniego kwartału.

Katarzyna Żarska z firmy Marvipol:

Nie przewidujemy znaczących zmian cen mieszkań w tym roku. Poziom cen zależy nie tylko od aktualnej oferty, ale również od sytuacji ekonomicznej klientów. Wszystko wskazuje na jej stabilizację, a więc utrzymanie obecnego poziomu zainteresowania zakupem mieszkań.

Nieruchomości
Ceny mieszkań nie rosną, ale część klientów wciąż odkłada zakupy
Nieruchomości
Na rynku mieszkań bez upałów
Nieruchomości
Ile mieszkań zbudowały Społeczne Inicjatywy Mieszkaniowe?
Nieruchomości
Parcela pod dom kosztuje czasem fortunę
Nieruchomości
Betony Baumit w nowoczesnym budownictwie: trwałość i wszechstronność
Reklama
Reklama