Reklama

Zapłata za przesył musi objąć ograniczenia budowlane - wyrok SN

Przy ustalaniu wynagrodzenia za korzystanie z sieci na cudzej działce należy uwzględnić także zasięg strefy kontrolowanej.

Aktualizacja: 18.10.2017 07:11 Publikacja: 18.10.2017 07:00

Zapłata za przesył musi objąć ograniczenia budowlane - wyrok SN

Foto: 123RF

Tak stwierdził Sąd Najwyższym w najnowszym wyroku, tym ważniejszym, że całkiem niedawno SN uznał odmiennie, że zasięg tzw. strefy kontrolowanej nie ma znaczenia przy ustalaniu powierzchni pasa służebności, a w konsekwencji też wynagrodzenia.

Andrzej K., właściciel dość dużych, a zwłaszcza długich, działek, co ma znaczenie, na terenie Olsztyna, domagał się uregulowania statusu prawnego przebiegającego przez nie wzdłuż gazociągu średniej mocy, czyli ustanowienia służebności przesyłu za jednorazowym wynagrodzeniem 74,5 tys. zł.

Spółka energetyczna twierdziła, że już zasiedziała to prawo, ale okazało się, że nie ma racji, i spór skupił się na wysokości wynagrodzenia. Spółka twierdziła bowiem, że jest ono zawyżone poprzez niezasadne rozszerzenie pasa gruntu wokół gazociągu. Sąd Rejonowy, a następnie Okręgowy w Olsztynie uwzględniły żądania właściciela i za podstawę wyliczenia wynagrodzenia przyjęły pas po 2 metry po każdej stronie gazociągu, gdyż tyle wynosi strefa kontrolowana (dla gazociągów określa ją § 10 ust. 4 rozporządzenia ministra gospodarki z 26 kwietnia 2013 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać sieci gazowe i ich usytuowanie).

W skardze kasacyjnej spółka gazowa zarzuciła, że nie ma żadnych podstaw, by tę normę techniczną prawa administracyjnego, stanowiącą ograniczenia dla firm instalujących sieć, brać za podstawę wyliczenia wynagrodzenia za utrzymywanie i eksploatację sieci na działce.

– Dla tych czynności, takich jak remont, wystarczy pas nie szerszy niż po metrze po obu stronach gazociągu, wykorzystywany zresztą jedynie czasowo – mówiła pełnomocnik spółki mec. Iwona Dobkowska.

Reklama
Reklama

Stanowisko właściciela, którego w SN nie było, było zaś takie, że do konserwacji może tak wąski pas wystarczy, ale w całym pasie 4 metrów, strefie kontrolowanej, nie można np. sadzić drzew, a to są też ograniczenia prawa własności.

Sąd Najwyższy przychylił się do tej argumentacji.

– Nie może być tak, że ograniczenia prawa właściciela gruntu na skutek utrzymywania instalacji przesyłowej, związane z określonymi normami budowlanymi, sanitarnymi, nie będą zrekompensowane – powiedział sędzia SN Zbigniew Kwaśniewski. – Obszar strefy kontrolowanej musi być zatem uwzględniony przy wyliczeniu wynagrodzenia. To oczywiście niejedyny czynnik wpływający na wysokość wynagrodzenia (nie odszkodowania) za utrzymywanie obcych instalacji na działce. Dodajmy, że właścicielom przysługuje wynagrodzenie i najczęściej to oni występują do sądu.

Sieci z kolei zwykle bronią się zasiedzeniem, co jest skuteczne, jeśli upłynął wystarczający okres.

sygnatura akt: IV CSK 724/16

Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Nieruchomości
Mała zmiana prawa, która mocno uderzy w patodeweloperkę
Zawody prawnicze
Reforma już rozgrzewa prokuratorów, choć do jej wdrożenia daleka droga
Nieruchomości
To już pewne: dziedziczenia nieruchomości z prostszymi formalnościami
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama