[b]Rz: Czy badania te oznaczają, że udało się odkryć ośrodek moralności w ludzkim mózgu?[/b]
[b]Jerzy Vetulani[/b]: Trudno tak powiedzieć. Przebadany obszar mózgu jest raczej ośrodkiem poznania, przewidywania zachowania innych ludzi. To układ porozumienia mentalnego na poziomie symboli abstrakcyjnych. Posiada go tylko nasz gatunek.
[b]Co do tej pory naukowcy wiedzieli na jego temat?[/b]
Niedużo, nie poświęcono mu wielu badań. Wynika to między innymi z tego, że analizowanie moralności nie jest zajęciem przynoszącym szybkie zyski. W przeciwieństwie na przykład do prac prowadzących do odkrycia leku. Nie mówiąc o tym, że w ten sposób naukowcy angażują się w rywalizację z poglądami teologicznymi, czego nie wszyscy chętnie się podejmują. Istnienie w mózgu źródeł moralności rzuca nowe światło na problem wolnej woli, a więc odpowiedzialności za czyny. To gorący temat.
[b]Jakie nowe informacje wnoszą te badania do dotychczasowej wiedzy?[/b]