Reklama

Bakteria z nowym kodem genetycznym

Naukowcy są o krok bliżej sztucznego życia. Stworzyli bakterię, której zapis genetyczny jest odmienny niż u innych organizmów.

Aktualizacja: 22.08.2016 18:48 Publikacja: 22.08.2016 17:56

E. coli to pole doświad- czalne syntetycznej biologii.

E. coli to pole doświad- czalne syntetycznej biologii.

Foto: materiały prasowe

Takie stworzenie będzie można wykorzystać do eksperymentów laboratoryjnych, jak również do produkcji nowych substancji przydatnych w przemyśle chemicznym czy farmaceutycznym.

Przeprogramowanie kodu bakterii Escherichia coli wymagało wprowadzenia 62 tys. punktowych zmian w DNA. Zespół prof. George'a Churcha z Uniwersytetu Harvarda skupił się na podstawowym poziomie genetycznej maszynerii życia. Aby wyprodukować białka, komórki odczytują alfabet DNA w grupach po trzy nukleotydy – to tak zwane kodony. Kodony niosą informacje o określonych aminokwasach – oraz sygnały oznaczające start i koniec łańcuchów do syntezy białek. Istnieją 64 kodony określające budowę 20 aminokwasów. Oznacza to, że kilka kodonów niesie informacje o tych samych aminokwasach.

Jak opisują na łamach „Science", spróbowali zredukować liczbę kodonów z 64 do 57. To oznaczało, że w każdym genie „nadmiarowy" kodon musiał być zastąpiony przez odpowiednik, który naukowcy zdecydowali się pozostawić. Można też było „skasować" związany z nim niepotrzebny gen.

Po co podejmować się tak skomplikowanej operacji?

Otóż „zwolnione" w ten sposób kodony naukowcy mogą wykorzystać do produkcji zaprojektowanych przez siebie, syntetycznych aminokwasów. Tą drogą można będzie produkować – w bakteriach – substancje potrzebne na przykład firmom farmaceutycznym. Druga korzyść płynąca z przeprojektowanej bakterii to odporność na skażenia wirusowe w bioreaktorach. Kluczowe dla wirusów sekwencje staną się dla bakterii nieczytelne.

Reklama
Reklama

Naukowcy sprawdzili dotąd działanie ok. dwóch trzecich zmodyfikowanych genów. Prawie wszystkie funkcjonują poprawnie.

Przy okazji zespół z Harvardu musiał zmierzyć się z nowym problemem – bezpieczeństwem. Skoro takie bakterie są niewrażliwe na wirusy i mogą produkować nieznane, potencjalnie toksyczne substancje, konieczne było zabezpieczenie się przed przeniknięciem ich do środowiska naturalnego. Prof. Church opracował taki bezpiecznik – podobny do tego, obmyślonego na potrzeby dinozaurów w „Parku jurajskim". Żyją, dopóki naukowcy dostarczają im niewystępującego w naturze składnika.

Nauka
Naukowcy wskazują na zaskakującą przyczynę epidemii dżumy. „Jedna z największych katastrof ludzkich”
Nauka
Przełomowe badania DNA zaprzeczają popularnej teorii. Chodzi o ewolucję Homo sapiens
Nauka
Po co robotnice zabijają własne poczwarki? Niezwykłe zachowanie mrówek
Nauka
Ostatnia superpełnia w tym roku już niedługo. Kiedy obserwować Zimny Księżyc?
Materiał Partnera
Radio na laser i opary rubidu. Kwantowy wynalazek fizyków z UW
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama