Cztery pandy wielkie z centrum w Wolong mają mieszkać razem ze specjalnie wytresowanymi psami policyjnymi. Zdobyte w ten sposób doświadczenie ma pomóc przetrwać w otoczeniu innych zwierząt.
Pierwszy eksperyment z wypuszczeniem na wolność pandy, 5-letniego samca Xiang Xianga, nie powiódł się. Na początku roku, po niecałych 12 miesiącach życia w naturalnym środowisku, zwierzę znaleziono martwe w śniegu. Prawdopodobnie zginęło w walce o jedzenie i terytorium.
Chińczycy przygotowują się do kolejnej próby. Chcą wypuścić cztery osobniki, głównie samice, które prawdopodobnie w mniejszym stopniu będą zagrożone śmiercią w walce.
Sztuczne zapładnianie pand, a następnie wypuszczanie na wolność po kilkuletnim treningu to ważna część prowadzonego w Chinach programu ratowania tego gatunku. Oblicza się, że w naturalnych warunkach żyje obecnie 1000-2000 osobników.