– Jeśli pociągniemy dalej te badania, jest nadzieja, że w niedalekiej przyszłości będziemy mogli testować na zwierzętach szczepionki i preparaty na HIV – powiedział dr Paul Bieniasz z Rockefeller University w Nowym Jorku.

Naukowiec jest członkiem zespołu, który opublikował to odkrycie na łamach pisma „Proceedings of the National Academy of Sciences”. Dzięki dokonanej przez uczonych zmianie jednego genu ludzki wirus niedoboru odporności HIV zdołał pokonać barierę między gatunkami, infekując małpy z gatunku makak lapunder.

Modyfikacja polegała na zastąpieniu jednego z genów HIV jego małpim odpowiednikiem pochodzącym od pokrewnego wirusa o nazwie SIV. Tak przekształcony HIV po wstrzyknięciu do organizmu zwierzęcia zachowuje się podobnie jak w człowieku – z tą różnicą, że nie prowadzi do rozwoju AIDS, czyli zespołu nabytego niedoboru odporności.

Powód? Zostaje pokonany przez układ odpornościowy małpy. Nie znika jednak całkowicie, ale utrzymuje się na bardzo niskim poziomie. To odkrycie znacznie uprości testowanie szczepionek na HIV – zapewniają badacze.