Przez długi czas rozwija się bezobjawowo, oko nie boli, ostrość widzenie praktycznie się nie zmienia. Uszkodzenia nerwu wzrokowego, które jest istotą tej choroby, jednak postępuje. Zwykle jest to wynik nieodczuwalnego dla chorego wzrostu ciśnienia w gałce ocznej. W rezultacie wzrok pogarsza się, a w końcu dochodzi do nieodwracalnej utraty widzenia.
Do wykrycia jaskry niezbędne jest przeprowadzenie kilku specjalistycznych badań (m. in. pomiar ciśnienia wewnątrz oka, badanie nerwu wzrokowego i pola widzenia). Pacjenci zgłaszają się z problemami do lekarza zwykle zbyt późno, gdy nagle orientują się, że prawie nie widzą na jedno oko — mówił na konferencji z okazji Światowego Dnia Jaskry (12 marca) prof. Jerzy Szaflik, prezes Polskiego Towarzystwa Okulistycznego i Konsultant Krajowy ds. Okulistyki.
Według prezentowanych na konferencji danych, aż połowa pacjentów rozpoczyna leczenie jaskry dopiero wtedy, gdy już doszło do utraty widzenia i choroba jest zaawansowana.
- Zarówno z opracować Europejskiego Towarzystwa Jaskrowego, jak i z doświadczeń polskich okulistów wynika, że tylko wczesne wykrycie jaskry i rozpoczęcie leczenia daje szansę na powstrzymanie choroby oraz zachowanie wzroku chorego — mówił prof. Szaflik. — Jaskra może dotknąć każdego, ale istnieją czynniki, które sprzyjają zachorowaniom. To m.in. przypadki jaskry w rodzinie, choroby układu krążenia oraz wiek. Kluczowe są zatem regularne specjalistyczne badania wykonywane u osób z grupy ryzyka przynajmniej raz do roku.
Podczas konferencji lekarze podkreślali również, że fałszywe jest przekonanie, iż podwyższone ciśnienie wewnątrz oka jest równoznaczne z jaskrą. Wysokie ciśnienie zmierzone podczas tzw. tonometrii nie zawsze oznacza jaskrę. Z drugiej strony — choroba ta może rozwinąć się również u osób z normalnym ciśnieniem w gałce ocznej. Dlatego konieczne jest wykonanie kilku specjalistycznych badań. Na szczęście choroba ta wcześnie wykryta daje się zahamować. Najczęściej stosowane są leki w postaci kropli do oczu — zwykle są to prostaglandyny i prostamidy. Są łatwe w stosowania — wystarczy zakraplać oczy raz dziennie, a efekt ich działania jest bardzo silny — ciśnienie obniża się o nawet 30 proc. Jedyną uciążliwością jest zaczerwienienie oka. W niektórych przypadkach lekarze mogą zdecydować się na zabieg laserowy — jest on stosunkowo prosty i bezpieczny, przeprowadzany ambulatoryjnie, jednak obniża ciśnienie wewnątrz gałki ocznej w sposób umiarkowany. Istnieją również procedury chirurgiczne — zabieg polega na stworzeniu dodatkowej drogi odpływu cieczy wodnistej oka pod powiekę, co pozwala na obniżenie ciśnienia.