Mała kaplica, wielka sprawa

Przypuszczenia się potwierdziły: przy siedzibie Mieszka I istniała kaplica jego żony przybyłej z Czech

Aktualizacja: 13.08.2009 01:51 Publikacja: 13.08.2009 01:45

Prace archeologiczne

Prace archeologiczne

Foto: Fotorzepa, Rob Robert Gardziński

O istnieniu kaplicy wspomina kronika śląska z XIII wieku. Zapis brzmi prawdopodobnie, ponieważ przy palatium księcia przyjmującego chrześcijaństwo powinien być jakiś element świątynny. Ale tych przypuszczeń dotychczas nie potwierdzały dowody. [wyimek]Okazała kamienna siedziba książęca była czymś zupełnie nowym w państwie Piastów[/wyimek]

Znalazły się dopiero teraz. Odkrycia dokonała prof. Hanna Kóčka-Krenz z Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu. Badania w całości finansują władze miasta.

[srodtytul]Ciasne, jasne wnętrze[/srodtytul]

Prof. Kóčka-Krenz już od dekady prowadzi wykopaliska na Ostrowie Tumskim – najstarszej części grodu nad Wartą, tuż koło gotyckiego kościoła Najświętszej Marii Panny. W ciągu tego czasu zdążyła stwierdzić, że pałacowa budowla nie pochodzi z XI, ale z X wieku, a więc z czasów Mieszka I. Gotycki kościół wzniesiono na miejscu romańskiego, a ten na ruinach przedromańskiego (badania z użyciem georadaru). Potem nastąpiły kolejne rewelacyjne odkrycia: pracownia złotnicza przylegająca do książęcego palatium (to duża niespodzianka, używanym wówczas kruszcem było srebro), książęcy skarbiec, książęca kancelaria („Rzeczpospolita” informowała o tym w 2006 roku). A teraz kolejna „bomba”: kaplica Dobrawy (Dąbrówki).

Wzniesiono ją z kamieni narzutowych (pozostałość po epoce lodowcowej), zebranych z okolicznych terenów. Była zbudowana na planie prostokąta zakończonego półokrągłą absydą. Grubość murów dochodziła do dwóch metrów.

Zachował się duży fragment jednej ze ścian, która runęła. Na tej podstawie odkrywczyni szacuje, że kaplica miała kilka metrów wysokości, prawdopodobnie była nieco niższa niż palatium książęce, do którego przylegała, ono zaś było dwukondygnacyjne, jego wysokość sięgała 11 metrów.

Kaplica była tynkowana i zdobiona. Zachowały się malowane fragmenty, których nikt nie będzie oglądał ani filmował, dopóki nie zajmą się nimi konserwatorzy.

Wewnątrz kaplicy archeolodzy odsłonili prostokątne podmurowanie – podstawę ołtarza. Samo wnętrze było niewielkie, wraz z absydą miało 3,5 m długości i 2,5 szerokości. Dla porównania, książęca budowla pałacowa – palatium – miała wymiary 27,25 x 11,90 m.

Mimo małych rozmiarów w kaplicy nie było ciemno, światło dzienne wpadało do niej przez wysoko umieszczone okrągłe okienko (okulus) i co najmniej jedno duże okno w ścianie bocznej – naukowcy uchwycili jego zarys we fragmencie ściany, która runęła. Być może w drugiej ścianie też było podobne okno.

Okazała, kamienna siedziba książęca w Poznaniu była czymś zupełnie nowym na ziemiach państwa piastowskiego w drugiej połowie X wieku, w krainie, gdzie panowała zabudowa drewniana. Wznieśli ją specjaliści z zachodniej Europy. Na Ostrowie Tumskim musiała się pojawić ekipa muratorów biegłych we wznoszeniu kamiennych budowli.

[srodtytul]King size[/srodtytul]

Jeśli nawet nie sami wszystko robili, to z pewnością kierowali pracą miejscowych ludzi. Przynosili ze sobą technikę budowlaną i wzorce architektoniczne. Prof. Kóčka-Krenz zwraca uwagę, że wzory zespołów pałacowo-świątynnych istniały na terenie cesarstwa niemieckiego. Na przykład palatium na Ostrowie Tumskim przypomina palatium cesarskie z X wieku w Goslar w Dolnej Saksonii.

Dlaczego pierwszej chrześcijańskiej kaplicy nie zbudowano w Gnieźnie? Ponieważ było ono obarczone tradycją pogańską. Na Górze Lecha w Gnieźnie funkcjonował pogański ośrodek kultu. – Jeśli zlikwidowano go za panowania Mieszka I, to i tak pamięć o nim trwała. Założyciel dynastii przyjmujący chrześcijaństwo nie mógł sobie pozwolić na działania nielicujące z nową wiarą i wprowadzić tam Dąbrówki, poślubionej czeskiej księżnej chrześcijanki – uważa prof. Kóčka-Krenz.

[i]masz pytanie, wyślij e-mail do autora

[mail=k.kowalski@rp.pl]k.kowalski@rp.pl[/mail][/i]

O istnieniu kaplicy wspomina kronika śląska z XIII wieku. Zapis brzmi prawdopodobnie, ponieważ przy palatium księcia przyjmującego chrześcijaństwo powinien być jakiś element świątynny. Ale tych przypuszczeń dotychczas nie potwierdzały dowody. [wyimek]Okazała kamienna siedziba książęca była czymś zupełnie nowym w państwie Piastów[/wyimek]

Znalazły się dopiero teraz. Odkrycia dokonała prof. Hanna Kóčka-Krenz z Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu. Badania w całości finansują władze miasta.

Pozostało 88% artykułu
Nauka
Orki kontra „największa ryba świata”. Naukowcy ujawniają zabójczą taktykę polowania
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nauka
Radar NASA wychwycił „opuszczone miasto” na Grenlandii. Jego istnienie zagraża środowisku
Nauka
Jak picie kawy wpływa na jelita? Nowe wyniki badań
Nauka
Północny biegun magnetyczny zmierza w kierunku Rosji. Wpływa na nawigację
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Nauka
Przełomowe ustalenia badaczy. Odkryto życie w najbardziej „niegościnnym” miejscu na Ziemi